Włamanie do willi księżnej Daisy w Wałbrzychu. Co dalej z niszczejącą perłą miasta? [ZDJĘCIA ZE ŚRODKA I Z ZEWNĄTRZ]

Willa Księżnej Daisy to miejsce, gdzie słynna Stokrotka spędziła ostatnie dni swojego życia po rozwodzie z mężem i opuszczeniem Zamku Książ. Zmarła 29 czerwca 1943 roku. Budynek przy ul. Moniuszki 43 w Wałbrzychu nazywany willą Daisy jest dziś własnością Państwowej Wyższej Szkoły Zawodowej w Wałbrzychu. Uczelnia z własnych pieniędzy wyremontowała dach, ale na resztę zabrakło środków.

- Ten budynek nie nadaje się do celów edukacyjnych, dlatego zdecydowaliśmy się go sprzedać albo oddać miastu na zasadach zgodnych z prawem. Na pewno nie mogłoby by c to przejęcie za bezcen - zaznacza Rafał Pszczolarski, kanclerz uczelni.

Jak dodaje, PWSZ w Wałbrzychu właśnie po raz kolejny wystąpiło do konserwatora zabytków o zgodę na podział działek na terenie parku otaczającego obiekt. - Musi być tam miejsce choćby na parking. Jeśli konserwator nie zgodzi się na podział działki, będziemy mieć problem ze sprzedażą tego obiektu, bo co komu po samym zabytku, bez terenu wokół - mówi kanclerz i dodaje, że to świeża sprawa. Dokumenty dopiero wyszły ze szkoły.

O kradzieży i włamaniu do obiektu słyszał. Zaznacza jednak, że willa jest chroniona i monitorowana, a sprawców przyłapali ochroniarze.

Podkomisarz Marcin Świeży z Komendy Miejskiej Policji w Wałbrzychu potwierdza zdarzenie. - Policjanci prewencji II komisariatu otrzymali zgłoszenie, że mężczyzna dostał się do zabytkowego budynku przy ul. Moniuszki i został zatrzymany na gorącym uczynku kradzieży. Przyłapano go kiedy wyrywał ze ścian przewody instalacji elektrycznej - mówi policjant.

Jak zaznacza, poza samą kradzieżą podejrzany odpowie także na podstawie przepisów Ustawy o ochronie zabytków i opiece nad zabytkami za uszkodzenie zabytkowego budynku. Grozi mu kara do 8 lat więzienia.

Do sprawy przyszłości willi księżnej Daisy wrócimy.