Razem z władzami związku już 6 lat temu, kiedy jeszcze nie mówiło się o suszy hydrologicznej czy katastrofie klimatycznej, uznaliśmy za absolutny priorytet poszukiwanie wody dla mieszkańców regionu wałbrzyskiego. Zaniepokoiły nas badania naukowe w temacie suszy hydrologicznej - podkreślał prezydent Wałbrzycha Roman Szełemej, podczas konferencji prasowej w Jedlinie - Zdroju.
Jak tłumaczył, susza hydrologiczna, to nie jest susza, którą widać po tym, że nie ma kałuż z wodą, tylko po tym że zasoby wód podziemnych, zbiorniki retencyjne obniżają swoje poziomy, a dostępności wody spada.
Wałbrzyski związek ma 50 takich ujęć wody. I we wszystkich okresowo poziom wody spada. - Ogromnym wysiłkiem utrzymujemy jeszcze zaopatrzenie w wodę, ale sytuacja zmusiła nas do poszukiwania alternatywnych źródeł - zaznaczał Marek Mielniczuk, prezes Wałbrzyskiego Związku Wodociągów i Kanalizacji.
Badania trwały trzy lata. Takie alternatywne źródło znaleziono w Jedlinie - Zdroju. Studnią Głębinową będzie znajdujący się tam Szyb Pokój. To on ma zapewnić płynność dostaw wody dla 200 000 mieszkańców naszego regionu. Będzie mógł dostarczać 2500 m sześciennych wody na dobę.
- To powrót do źródła wody, które było dostępne przed wojną i wiele lat po wojnie.To koncepcja powrotu do pozyskania wody pokopalnianej z tego źródła, to inny obszar wody, która jest w Wałbrzychu, choć ten sam system kopalń. W przyszłości, po zakończeniu tej jednej z najważniejszych dla nas inwestycji, Szyb Pokój będzie zaopatrywać w wodę mieszkańców Jedliny Zdroju, Głuszycy, Starych Bogaczowic, Wałbrzycha Czarnego Boru, Boguszowa - Gorc i Szczawna - Zdroju wylicza prezydent Szełemej
Przewodniczący związku i jednocześnie burmistrz Jedliny-Zdroju, Leszek Orpel zaznaczał także, że studnia przy Szybie Pokój będzie miała kilkaset metrów, a nie jak inne związkowe 50-60.
- Jesteśmy przekonani, że ta woda będzie możliwa do uzdatnienia i będzie spełniała wymagania stawiane wodzie pitnej - dodawał Marek Mielniczuk i podkreślał, że budowa Stacji Uzdatniania Wody w Jedlinie Zdroju Pochłonie 16 mln zł.
Inwestycja ma być gotowa we wrześniu 2021 roku, trwa od czterech miesięcy. Wykonawcą jest Przedsiębiorstwo Budownictwa i Instalacji ABT z Częstochowy. Umowę podpisano 20 lutego 2020 r. projekt przygotowała Pracownia Projektowa I4TECH z Chorzowa. Umowa określa wykonanie robót budowlanych w czasie 17 miesięcy i 2 miesiące na odbiory oraz uzyskanie pozwolenia na użytkowanie, więc należy się spodziewać zakończenia całości inwestycji około miesiąca września 2021 roku.
Krokusy w Tatrach. W tym roku bardzo szybko
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?