Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Wojskowi w Rybnicy Leśnej i kopalni melafiru [ZDJĘCIA]

Redakcja
XIV Rajd Górski „Korona Gór Polski”
XIV Rajd Górski „Korona Gór Polski” użyczone
Z Rybnicy Leśnej wyruszył w piątek XIV Rajd Górski „Korona Gór Polski”, organizowany przez Wojskowe Koło PTTK przy Klubie 32. Bazy Lotnictwa Taktycznego w Łasku.

Wojskowe koło PTTK w Łasku zalicza się do najlepszych w kraju. Wielokrotnie zdobywało nagrody za prężną działalność, a konkurencja wcale nie jest mała: przy wojsku działa bowiem w Polsce aż 130 takich kół. - Jesteśmy rzeczywiście bardzo aktywni. Nasza sekcja górska dwa razy w roku wyrusza na wędrówki, podczas których udało nam się zdobyć już chyba wszystkie najważniejsze szczyty w kraju.

Tegoroczny sezon postanowiliśmy rozpocząć od Gór Kamiennych i Gór Sowich, bo tu nas jeszcze nie było, a to piękne okolice. Mamy w planie m.in. wejście na Wielką Sowę i Waligórę. A zaczęliśmy od zwiedzania Rybnicy Leśnej i tutejszej Kopalni Melafiru. Jesteśmy pod wrażeniem ogromu wyrobiska, jego niecodziennego wyglądu - mówi Szymon Łubisz, organizator rajdu.

Tory zamiast pierścionka

Co ciekawe wśród piechurów było wiele pań. - Nasze rajdy są otwarte dla wszystkich, dlatego są tu nie tylko wojskowi, ale i przedstawiciele innych służb mundurowych, policjanci czy po prostu osoby zaprzyjaźnione z naszym kołem - tłumaczy Szymon Łubisz.

Po Rybnicy Leśnej oprowadzali uczestników rajdu pracownicy Kopalń Surowców Skalnych w Bartnicy, właściciela działającej tu Kopalni Melafiru. Ireneusz Płatek, kierownik kopalni, opowiadał m.in. o tym, jak wydobywa się melafir, do czego jest wykorzystywany. - Jadąc tu myślałam, że z melafiru robi się oczka do pierścionków. To przez romantyczną nazwę kamienia. A okazało się, że to tak twarda skała wulkaniczna, że przerobienie jej na biżuterię jest mało możliwe, za to melafirem jest wysypana większość torów kolejowych w Polsce. Teraz jadąc pociągiem będę już wiedziała, że jadę po melafirze z Rybnicy Leśnej. Bardzo lubię nasze rajdy właśnie dlatego, że to nie tylko cudowny „reset” psychiczny od codzienności i odpoczynek na łonie natury, ale też zdobywanie ciekawej wiedzy - mówi Krystyna Woźniak, uczestniczka rajdu, na co dzień policjantka.

Hałda z widokiem

Marcin Zamojski, główny specjalista spółki ds. ochrony środowiska w KSS Bartnica mówił nie tylko o prowadzonych przez zakład działaniach na rzecz ochrony środowiska naturalnego, ale opowiadał też o występujących w okolicy kopalni - szczególnie cennych - gatunkach zwierząt i roślin. Firma prowadzi monitoring siedlisk przyrodniczych, ptaków, nietoperzy i owadów więc wielbiciele natury usłyszeli sporo ciekawostek.

- To niesamowite, że np. na terenie wyrobiska systematycznie wzrasta ilość żerujących nietoperzy. Głównie przez… oświetlenie nocą infrastruktury kopalni. Do światła lecą owady, które są pożywieniem nietoperzy. Czy to, że najwięcej ptaków drapieżnych w okolicy występuje właśnie w pobliżu zakładu - mówi Marcin Czerwiński, uczestnik rajdu.

Piechurzy weszli m.in. na dawną hałdę, którą kopalnia obsadziła kilkunastoma tysiącami drzew - z przywróconej naturze góry rozciąga się super widok na okolicę.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Jak postępować, aby chronić się przed bólami pleców

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na walbrzych.naszemiasto.pl Nasze Miasto