Ogień pojawił się ok. godz. 2 w nocy na terenie fabryki styropianu przy ul. Kiełczowskiej. Na miejsce skierowano 30 zastępów straży pożarnej. W okolicy panowało ogromne zadymienie.
- Dym było czuć w Kątnej i po całej drodze we Wrocławia. Jechało się trochę jak w czarnej mgle - relacjonuje pan Marcin.
W pożarze spłonęła część hali produkcyjnej. Na szczęście nikt nie został poszkodowany. Akcja gaśnicza trwała kilka godzin.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?