Groźny wybuchu w hali przy ul. Okrężnej w Świdnicy. Eksplodował tam granat hukowy, który urwał palce robotnikowi pracującemu przy remoncie obiektu. Wybuch zaalarmował wszystkie służby, teraz sprawą zajęła się policja.
Do wybuchu w hali przy ulicy Okrężnej w Świdnicy doszło wczoraj po południu. Pierwszy os sprawie poinformował portal Świdnica.24. Jak ustalili dziennikarze, jeden z robotników znalazł tam granat hukowy. Do eksplozji doszło, kiedy robotnik miał przerwę w pracy. Niestety wybuch urwał mężczyźnie palce. Został przewieziony do szpitala. Sprawą zajęła się policja, która stara się ustalić, skąd granaty hukowe wzięły się w dawnym skupie złomu...