Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Wyrok dla byłej kasjerki radców prawnych

Artur Szałkowski
Doniesienie do prokuratury złożył dziekan Okręgowej Izby Radców Prawnych w Wałbrzychu, po tym jak wyszło na jaw, że w kasie brakuje kwoty co najmniej 300 tys. zł
Doniesienie do prokuratury złożył dziekan Okręgowej Izby Radców Prawnych w Wałbrzychu, po tym jak wyszło na jaw, że w kasie brakuje kwoty co najmniej 300 tys. zł Wojtek Wilczyński
Wyrok dla byłej kasjerki radców prawnych. Zgromadzony w sprawie materiał dowodowy nie pozostawiał wątpliwości, kobieta przywłaszczyła kilkaset tysięcy złotych Okręgowej Izby Radców Prawnych w Wałbrzychu.

Wyrok dla byłej kasjerki radców prawnych. W Sądzie Okręgowym w Świdnicy zapadł wyrok w sprawie byłej kasjerki Okręgowej Izby Radców Prawnych w Wałbrzychu. 40-letnia kobieta oskarżona była o to, że w okresie od 13 kwietnia 2011 roku do 22 września 2014 roku przelała z rachunków Okręgowej Izby Radców Prawnych w Wałbrzychu na swoje prywatne konto kwotę blisko 412 tys. zł. Ponadto kobieta odpowiadała przed sądem za to, że w okresie od 13 kwietnia 2011 roku do 30 czerwca 2014 roku dokonywała zmian w dokumentach, co umożliwiało jej defraudację pieniędzy.

– Sąd skazał kobietę na 2 lata pozbawienia wolności z warunkowym wykonaniem kary na okres 5 lat – mówi sędzia Agnieszka Połyniak, rzeczniczka prasowa Sądu Okręgowego w Świdnicy. – Ponadto sąd nakazał kobiecie naprawienie szkody. Ma zwrócić Okręgowej Izbie Radców Prawnych w Wałbrzychu kwotę 372 891,90 zł. Musi również zapłacić 1 894 zł pełnomocnikowi strony pokrzywdzonej i 300 zł opłaty na rzecz Skarbu Państwa. Wyrok nie jest prawomocny.

Śledztwo w sprawie defraudacji pieniędzy Okręgowej Izby Radców Prawnych w Wałbrzychu, zostało wszczęte przez Prokuraturę Rejonową w Wałbrzychu 24 października 2014 roku. Doniesienie do prokuratury złożył dziekan izby, po tym jak wyszło na jaw, że w kasie brakuje kwoty co najmniej 300 tys. zł. Przeprowadzony audyt wykazał, że kwota ta była wyższa. Od początku podejrzaną o defraudację pieniędzy była pracownica administracyjno-biurowa.
Kobieta została zatrudniona w Okręgowej Izbie Radców Prawnych w Wałbrzychu na przełomie 2007 i 2008 roku. Pieniądze, które zniknęły z konta, to były przede wszystkim składki radców prawnych oraz opłaty od aplikantów za szkolenie. O tym, że pieniądze znikają z konta dowiedziano się po tym, jak dziekan Okręgowej Izby Radców Prawnych w Wałbrzychu zlecił zainstalowanie oprogramowania komputerowego, które monitoruje dokonywane operacje finansowe.
Artykuł został opublikowany w Panoramie Wałbrzyskiej 6 czerwca 2016 r.

od 16 latprzemoc
Wideo

CBŚP na Pomorzu zlikwidowało ogromną fabrykę „kryształu”

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na walbrzych.naszemiasto.pl Nasze Miasto