Wcześniej Prokuratura Okręgowa w Świdnicy zwróciła się do Wrocławia, by sprawa została przeniesiona poza nasz okręg. - Prokuratura Apelacyjna wystąpi do Generalnej o przeniesienie poza okręg apelacji - mówi Elżbieta Czerepak, rzecznik Prokuratury Apelacyjnej we Wrocławiu.
Sprawa dotyczy dwóch zawiadomień: Ireneusza Zarzeckiego, byłego prezesa Miejskiego Przedsiębiorstwa Komunikacyjnego i Wojciecha Czerwińskiego, byłego wiceprezesa Miejskiego Zarządu Budynków, a także zawiadomień wałbrzyskich polityków, którzy zarzucają byłym pracownikom spółek kłamstwo.
Ireneusz Zarzecki, twierdzi, że większość z pół miliona wyprowadzonego przez niego z MPK zostało przekazanych na kampanię PO w Wałbrzychu. Wśród osób, które miały według niego korzystać z tych pieniędzy wymienia: Piotra Kruczkowskiego, byłego prezydenta i wałbrzyskich parlamentarzystów.
Wojciech Czerwiński twierdzi natomiast, że Piotr Kruczkowski zażądał od niego wypłaty części nagrody rocznej, którą dostał jako wiceprezes, za dobre wyniki spółki. Na dowód przedstawia nagranie rozmowy z Kruczkowskim.
ROZMOWA CZERWIŃSKIEGO Z KRUCZKOWSKIM
Piotr Kruczkowski i pozostałe osoby wymieniane w sprawie twierdzą, że wszystkie zarzuty to bzdura. Zawiadomiły prokuraturę, że Zarzecki i Czerwiński pomawiają ich w zawiadomieniach.
Strefa Biznesu: Uwaga na chińskie platformy zakupowe
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?