Leśne dziuple większości z nas kojarzą się zwykle z ptakami, a tymczasem to także domy innych zwierząt. Zdobysław Czarnowski, leśnik z Podrąbionej w powiecie kościerskim podczas codziennego obchodu natknął się na ciekawe zdarzenie.
- Wybrałem się do lasu, aby sprawdzić jak się czują dęby bo po ostatnich przymrozkach, cóż nieźle oberwały, i przy okazji sprawdzić okoliczne dziuple - relacjonował leśnik. - A i owszem było warto! Młode tumaki czyli kuny leśne wybrały się na spacer. Jeszcze daleko im do sprawności rodziców, zatem schodzenie po pniu i wchodzenie jeszcze im słabo wychodzi. Jednak rodzicielskie oko czuwa.
Zdobysław Czarnowski sfotografował leśnych mieszkańców podczas zmagań sprawnościowych.
- Ta dziupla od dawna była podejrzana o goszczenie kun, ale nigdy jeszcze nie doszło do spotkania - dodaje leśnik.
Tumaka od kuny domowej odróżnia żółto-pomarańczowa plama na podgardlu, w dolnej części zaokrąglona. Jest zwierzęciem łownym. Poluje na małe ssaki i ptaki. Zamieszkuje na terenach leśnych.
Oficjalne wyniki wyborów do Parlamentu Europejskiego
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?