W najnowszym kryminale Przemysława Semczuka “To nie przypadek” akcja rozgrywa się w Karkonoszach i Zgorzelcu. Straż Graniczna odnajduje ciało zamarzniętego studenta, a zawartość jego plecaka wskazuje na to, że nie był on zwykłym turystą, a przemytnikiem. W tym samym czasie, w Zgorzelcu znika nastolatka, która najprawdopodobniej została uprowadzona. Tropy obu spraw prowadzą nie gdzie indziej, a do mafii zgorzeleckiej.
- To jest powieść zainspirowana prawdziwymi historiami z tych terenów. Połączyłem je i ułożyłem w jedną fabułę- opowiada autor, który w Zgorzelcu mieszkał 3 lata. - Na tym terenie wydarzyło się kilka historii, które nie dość, że są bardzo ciekawe, to dodatkowo łatwo było je połączyć i wpleść w fabułę.
Akcja toczy się w 1996 roku. Swoje miejsce w powieści znalazła strzelanina na przejściu granicznym w Zgorzelcu, pizzeria mieszcząca się przy ul. Wyspiańskiego, klub Palace znajdujący się w Miejskim Domu Kultury w Zgorzelcu, a także prawdziwi bohaterowie tacy jak m.in. kierowca burmistrza, Krystian Bulwiak czy bibliotekarka. Główni bohaterowie zostali zmienieni.
- Fajnym źródłem była stara mapa Zgorzelec- Goerlitz w latach 80-tych- opowiada Semczuk. - Kilka scen rozgrywa się w klubie Palace, w takim jaki był na początku. Udało się również wpleść wątek greckiej mniejszości.
Już dziś, 4 czerwca, książka ma swoją premierę, ale to nie jedyna powieść Semczuka dotykająca pogranicza oraz Karkonoszy.
“TAK BĘDZIE PROŚCIEJ”
Powieść Semczuka osnuta na faktach dotyczy morderstwa sudeckiego przewodnika Tadeusza Stecia i skarbach, które zamordowany rzekomo zgromadził. Śledztwo prowadzi w góry, przez karkonoskie schroniska i szlakiem przemytników na przejście graniczne. Dodatkowy aspekt przyjaźni Stecia z premierem Jaroszewiczem oraz homoseksualizm ofiary ukazują nowe wątki sprawy. Czy chodziło o przemyt, a może o skarby, a może jednak kontakty z wpływowym premierem?
Nowi ministrowie w rządzie Donalda Tuska
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?