Zięć zabił teścia w trakcie libacji alkoholowej, w jednym z mieszkań przy ul. Mickiewicza w Wałbrzychu. Dramat rozegrał się w sobotę (30 listopada). Pomiędzy 53-latkiem i 26-latkiem doszło w pewnym momencie do sprzeczki. Gdy zabrakło argumentów słownych, starszy z mężczyzn chwycił za nóż i ugodził zięcia w okolice nerki. Młodszy z mężczyzn nie pozostał dłużny. Powalił teścia na ziemię i zaczął go bić. Ostatecznie obaj mężczyźni trafili do szpitala. Lekarzom nie udało się jednak uratować życia 53-latka. Zięć zabił teścia powodując u niego rozległe obrażenia.
– Mężczyzna zmarł w skutek rozległych obrażeń wewnętrznych – mówi Bożena Jażdżyk, prokurator rejonowy w Wałbrzychu. –26-latek bił, kopał i skakał po ciele swojej ofiary. Doprowadził tym m.in. do połamania wszystkich żeber, pęknięcia mostka oraz poważnych obrażeń głowy.
Prokurator prowadzący sprawę nie miał wątpliwości, że zięć zabijając teścia przekroczył granice obrony koniecznej. 26-latek usłyszał zarzut spowodowania ciężkiego uszczerbku na zdrowiu, którego efektem było doprowadzenie do śmierci człowieka. Grozi za to kara od 2 do 12 lat pozbawienia wolności. Oskarżony po opatrzeniu rany w szpitalu, trafił do aresztu.
Michał Pietrzak - Niedźwiedź włamał się po smalec w Dol. Strążyskiej
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?