Złotowianin, który od dłuższego czasu mieszka w Berlinie zabrał rodzinę na niedzielny spacer. Celem wyprawy był ogród zoologiczny w Berlinie. Podczas posiłku w przerwie między oglądaniem zoo, postanowili cos zjeść. W restauracji, która miała swoją część na zewnątrz budynku przypatrywało się im stado wróbli.
Jak wiaomo, ptaków nie powinno dokarmiać się pieczywem, dlatego nasz bohater poczęstował ptaki...gofrem. Ku zdziwieniu, ptaki dosłownie jadły mu z ręki. Zresztą, zobaczcie sami.
Wideo dostępne na naszym profilu Facebook.
Wróbel zakłada gniazda i żyje tylko i wyłącznie obok człowieka. Gnieździ się we wszelkich szczelinach murów, dachów, pod rynnami. W lecie jego pozywienie stanowią owady i ziarna a także jadalne odpadki. Zimą porusza się w niewielkich stadach i okupuje miejskie gęste, a najchętniej kolczaste krzewy. Tam czeka na pokarm. Duża liczba wron i srok, które polują na młode wróble i deficyt miejsc na gniazda w remontowanych budynkach sprawia, że wróbli pomału ubywa.
Zakaz krzyży w warszawskim urzędzie. Trzaskowski wydał rozporządzenie
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?