Arkadiusz Sz. odszedł z PiS w wakacje. Stało się to po nagłośnieniu przez media faktu, że policja na początku 2019 roku przyłapała go na kierowaniu samochodem, choć utracił prawo jazdy w 2007 roku. Okazało się, że przez ten czas mundurowi łapali go na jeżdżeniu bez prawa jazdy w sumie siedem razy, zaś od 1997 roku 36 razy zatrzymywano go za różne wykroczenia drogowe.
Arkadiusz Sz. wykluczony z klubu PiS
Arkadiusz Sz. jest oskarżony o kierowanie samochodem pomimo braku uprawnień. Proces byłego doradcy wojewody opolskiego toczy się przed sądem w Nysie.
Mimo tego aż do poniedziałku 30 grudnia pozostawał on członkiem klubu PiS w opolskiej radzie miasta.
Tego dnia otrzymałem pismo z informacją, że pan radny został wykluczony z klubu PiS - mówi Łukasz Sowada, przewodniczący rady miasta z ramienia klubu prezydenta Arkadiusza Wiśniewskiego.
- To trzeba było w końcu zrobić. Niewyobrażalnym jest, że tak długo do klubu Prawa i Sprawiedliwości należał człowiek z zarzutami. Aż dziw bierze, że to nie zostało wcześniej uporządkowane - komentuje jeden z polityków prawicy.
Arkadiusz Sz. nadal pozostaje wiceprzewodniczącym rady miasta. Został tam wybrany z rekomendacji klubu PiS.
- Pozbawienie go statusu członka klubu nie oznacza, że traci tę funkcję. W tym przypadku zmiana może nastąpić, jeśli pan radny zrezygnuje z roli wiceprzewodniczącego, bądź rada przegłosuje wniosek o jego odwołanie - mówi Łukasz Sowada.
- Jeśli Arkadiusz Sz. sam nie zrezygnuje, to nasi radni na pewno zawnioskują o odwołanie go - zapowiada polityk prawicy.
PiS bez większości w klubie PiS
Wykluczenie Arkadiusza Sz. z klubu PiS oznacza, że skurczył się on z czterech do trzech radnych. Pozostają w nim Michał Nowak (przewodniczący klubu), Sławomir Batko oraz Marek Kawa.
Aczkolwiek PiS nie ma w klubie większości. Do partii Jarosława Kaczyńskiego należy tam już tylko Marek Kawa. Pozostali radni postanowili odejść i zapisali się do Solidarnej Polski.
- Podjęliśmy tę decyzję niezależnie - mówi Sławomir Batko. - Nie jesteśmy już w PiS, ale klub nadal będzie działał pod tym szyldem, bo pozostajemy ludźmi Zjednoczonej Prawicy - stwierdza.
Odejście Sławomira Batko do partii Zbigniewa Ziobry nie jest zaskoczeniem jeśli weźmie się pod uwagę fakt, że w kampanii wyborczej do Sejmu wspierał on mocno Janusza Kowalskiego, zadeklarowanego "ziobrystę". Wiceminister aktywów państwowych pojawił się zresztą na poniedziałkowej sesji, by podziękować radnym za jednomyślność w temacie inicjatywy utrzymania SOR w Szpitalu Wojewódzkim w Opolu.
Michał Nowak z kolei nie miał ostatnio najlepszych notowań u Violetty Porowskiej, posłanki PiS i szefowej partii w regionie.
- Pamięta mu kampanię samorządową z 2018 roku, gdy bez powodzenia walczyła o fotel prezydenta Opola - słyszymy na prawicy.
Violetta Porowska przekonuje, że nie jest zawiedziona odejściem dwóch radnych z PiS do Solidarnej Polski. - Nie była to zmiana nagła, obaj od dłuższego czasu sygnalizowali, że jest im bliżej do tego środowiska. Nadal działamy jednak wspólnie, w ramach obozu zjednoczonej prawicy - stwierdza.
21 kwietnia II tura wyborów. Ciekawe pojedynki
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?