Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Zmora biurokracji

Alina Gierak
Stypendia unijne zamiast pomóc uczniom ze wsi i małych miasteczek, skomplikowały im życie Bilety autobusowe muszą naklejać na kartkę lub mieć na nie rachunki od przewoźnika.

Stypendia unijne zamiast pomóc uczniom ze wsi i małych miasteczek, skomplikowały im życie

Bilety autobusowe muszą naklejać na kartkę lub mieć na nie rachunki od przewoźnika. Książkę mogą kupić jedynie taką, jaka jest w programie nauczania, zaś strój gimnastyczny tylko jeden, chociaż lekcje wf mają trzy razy
w tygodniu. – Słuszna idea ginie z powodu biurokratycznych przepisów – ocenia Ryszard Barto, szef komisji stypendialnej w I LO w Wałbrzychu

Stypendium w założeniu ma wyrównywać szanse między uczniami z miasta a tymi ze wsi i małych miejscowości. Miesięcznie każdy spełniający kryteria dochodowe otrzymuje do dyspozycji 130 złotych. Uczeń może za nie kupić tylko ściśle określone rzeczy. Dopiero po przedstawieniu i zaakceptowaniu faktur, dostaje zwrot pieniędzy.
Tenisówki razy jeden
Zrefundować można jedynie zakup podręczników, koszty dojazdu do szkoły oraz wyżywienia w stołówkach, wydatki związane z procesem dydaktycznym, a także przybory szkolne.
– System działa od listopada
i już obserwujemy jego zawężanie – stwierdza Ryszard Barto z I Liceum Ogólnokształcącego. Podaje przykłady paradoksów: przy rozliczeniu faktur za listopad i grudzień urzędnicy marszałka zakwestionowali zakup po raz drugi stroju sportowego na lekcję wf. – Przecież lekcje są trzy razy w tygodniu, a strój trzeba prać. Ale to tłumaczenie nie znalazło zrozumienia. – Takie są wytyczne – usłyszał Ryszard Barto w urzędzie marszałkowskim.
Bez encyklopedii
– Chciałam kupić sobie słowniki i repetytorium, by służyły mi aż do matury– mówi Ola Domagała z klasy II a liceum
nr 1.– Okazało się, że rozliczą mi fakturę wyłącznie za podręczniki potrzebne do nauki w danym roku szkolnym. Jej koleżanka Ania Furs z klasy I a mówi o kolejnej nieżyciowej sprawie. Na ogół podręczniki kupuje się w sierpniu i wrześniu, więc większość dużych wydatków i tak im nie zrefundowano. Dziewczyny ogólnie są zadowolone, bo ze stypendium pokrywają koszty dojazdów (Ola dojeżdża z Mieroszowa, Ania z Głuszycy), kupiły sobie także buty sportowe. Gdyby można było jeszcze bardziej elastycznie wydawać pieniądze.... Na różne książki, plecak, czy buty – niekoniecznie sportowe.
Uczniowie dostali już zwrot pieniędzy za listopad i grudzień. Za styczeń już nie, bo marszałek ich do tej pory nie przekazał. Kupują więc pomoce szkolne, kompletują bilety, gromadzą faktury i czekają. Ta zwłoka niepokoi starostę wałbrzyskiego.
Czekają po dwa miesiące
– Poprosiliśmy o zmodyfikowanie procedur przekazywania stypendiów lub ich zaliczkowe wypłaty, tak aby uczniowie naszych szkół mieli szansę na szybszy zwrot poniesionych przez nich wydatków – mówi Katarzyna Kapuścińska ze starostwa wałbrzyskiego. W powiecie wałbrzyskim stypendia unijne dostaje 448 uczniów szkół ponadgimnazjalnych. Do tej pory urząd marszałkowski przekazał zaledwie 20 procent z 460,388 zł., czyli kwoty przyznanej powiatowi wałbrzyskiemu na ten rok szkolny.
– Możemy wypłacić kolejną transzę stypendiów, dopiero wtedy, gdy faktury za poprzedni okres są rozliczone – tłumaczy Katarzyna Zacharewicz z biura prasowego urzędu marszałkowskiego. Trwa to długo, bo jest w nich sporo błędów.
– Wszyscy uczymy się wdrażania systemu stypendialnego. Gdy przejdziemy przez pierwszy etap rozliczeń, będzie łatwiej – zapewniają urzędnicy marszałka.
Dobiją nas wytycznymi
– Nie ma jasnych reguł, co rusz pojawiają się nowe wytyczne – denerwuje się Ryszard Barto, przewodniczący komisji stypendialnej w I LO.
Wytyczne przychodzą z Mi-nisterstwa Gospodarki i Polityki Socjalnej. – Jeśli dalej będą tak szczegółowe, dobiją nas
i księgowe w szkołach, bowiem skompletowanie, opisanie i rozliczenie faktur zajmuje coraz więcej czasu – skarżą się uczniowie.

od 7 lat
Wideo

META nie da ci zarobić bez pracy - nowe oszustwo

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na walbrzych.naszemiasto.pl Nasze Miasto