Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Znikają rośliny z wałbrzyskiego rynku. Co w zamian za nie i kiedy?

Redakcja
Usychające rośliny nie wyglądały efektownie, dlatego przyszła na nie pora...
Usychające rośliny nie wyglądały efektownie, dlatego przyszła na nie pora... ADA
Smutny to widok, kiedy z wałbrzyskiego rynku znikają kwiaty i pozostałe rośliny, które cieszyły oko wiosną, latem i jesienią. Sprawdziliśmy, czy w ich miejsce pojawią się nowe...

- Faktycznie zabieramy już wszystkie donice wiszące, a z tych stacjonarnych wykopujemy rośliny - przyznaje Michael Liguz ogrodnik miejski w Wałbrzychu i dodaje, że były to rośliny jednoroczne, jak np. pelargonie. Na następny rok zostaną przechowane jedynie te wysokie, czerwone kanny.

W donicach, które są stacjonarne, nie zagoszczą tym razem wrzosy, jak to było w tamtym roku. - To spory wysiłek finansowy, bo trzeba byłoby za to zapłacić ok. 8 tys. zł, a efekt bardzo krótkotrwały. Dlatego tym razem donice, które zostały w rynku, będą przykryte gałązkami świerku - tłumaczy Liguz. Z pewnością będą one dodawać świątecznego klimatu w grudniu i będą ładnie prezentować się przyprószone śniegiem.

Tymczasem można nacieszyć oko jesiennymi nasadzeniami chociażby na placu Solidarności, gdzie czerwienią się berberysy. Kiedy kolejne nasadzenia w Wałbrzychu?

- Warto zaznaczyć, że w ostatnim czasie posadziliśmy 1500 drzew przy budynkach wałbrzyskiej oświaty. - A na pozostałe trzeba będzie poczekać do wiosny. Być może już w marcu będą cieszyć nasze oko krokusy, później pojawią się bratki, pozostałe rośliny posadzimy po 15 maja, żeby nie zagroziły im przymrozki - podkreśla ogrodnik.
No cóż, oby do wiosny!

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Michał Pietrzak - Niedźwiedź włamał się po smalec w Dol. Strążyskiej

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na walbrzych.naszemiasto.pl Nasze Miasto