Działalność WSM Chełmiec to jednak nie pierwszyzna dla żużla w Wałbrzychu. Otóż w latach 50. na Piaskowej Górze jeździł zespół pod szyldem Zjednoczeni Wałbrzych.
Teraz w tym mieście zaczynają od pracy u podstaw, czyli szkółki miniżużla. W klasie 50 ccm pierwsze kroki stawia już szóstka dzieci, wśród nich Jakub Isański. Ten 7-latek był w minionym sezonie najlepszym zawodnikiem w tej klasie w Polsce. Dodajmy, że to syn Pawła Isańskiego, inicjatora powstania WSM Chełmiec. Na motocyklach 125 ccm jeździ trójka zawodników, w tym dwóch wrocławian Marcin Nowak i Kamil Śmieszniak oraz... 12-letnia Emilia Isańska, która jest pierwszą licencjonowaną zawodniczką w polskim żużlu. Na wiosnę dołączą do nich kolejni chętni.
Do dyspozycji mają 15 motocykli, licząc z tymi do motocrossu, bo w WSM Chełmiec szkolą dzieci dwutorowo: na żużlu i na motocrossie. Dla tych, którzy drżą o ich zdrowie, ważna informacja: - Dzieci są zabezpieczone od stóp po głowę. Zdecydowanie lepiej niż te, które jeżdżą na rowerach - mówi Piotr Filipek z zarządu wałbrzyskiego klubu. Sprzęt to koszty, ale w tym wspiera klub Fundusz Regionu Wałbrzyskiego. WSM nawiązało też współpracę z czeską Jawą i ma w planach sprowadzenie motocykli o pojemności 250 ccm.
Najpóźniej wiosną przy ul. Wrocławskiej ruszą zajęcia na minitorze. Teraz, dzięki m.in. kontaktom trenera WSM Chełmiec - Jana Chudzikowskiego, w przeszłości związanego z wrocławską Spartą oraz kadrą narodową juniorów, nawiązano współpracę z klubami w Czechach i tam szkolą się młodzi adepci speedwaya z Wałbrzycha. W zawodach startują za to zarówno w kraju, jak i za granicą.
Z myślą o startach w II lidze planuje się budowę profesjonalnego obiektu na dawnym stadionie Victorii Wałbrzych na Sobięcinie, do tej pory kojarzonym przede wszystkim z biedaszybami. Tam ma powstać tor o długości 330 metrów, a wewnątrz minitor (190 m) oraz trybuny na ok. 2 tysięcy miejsc.
- Miasto wydatnie nas wspomaga, a w tej chwili budowę stadionu hamuje biurokracja - mówi Piotr Filipek. - Jednak w Wałbrzychu jest klimat dla żużla. Przeprowadziliśmy ankietę wśród mieszkańców i już teraz 2 tys. osób deklaruje regularne przychodzenie na zawody. Firmy Białas Maxpol i Pol-Motors użyczają nam bezpłatnie busów, którymi mali zawodnicy wraz z rodzicami i sprzętem jeżdżą na zawody.
Z kolei dwie firmy budowlane: Robert Zimny i Chwastek wykonają nam darmowo wszystkie roboty podczas budowy toru - wylicza Piotr Filipek. Wszystkich dobroczyńców nie sposób tutaj wymienić, ale dodajmy, że jednym z głównych sponsorów klubu jest też Aktiw - firma, która wspiera trzykrotnego mistrza świata na żużlu - Jasona Crumpa. To raczej dobra wróżba dla przyszłości speedwaya w Wałbrzychu.
Wspaniałe show Harlem Globetrotters w Tauron Arenie Kraków
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?