Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Wałbrzyszanie odwołali okupację urzędu marszałkowskiego

Artur Szałkowski
Podopieczni, współpracownicy i wolontariusze Fundacji im. de Gaulle'a w Wałbrzychu
Podopieczni, współpracownicy i wolontariusze Fundacji im. de Gaulle'a w Wałbrzychu Artur Szałkowski
Wałbrzyszanie odwołali okupację urzędu marszałkowskiego. Tak zamierzali walczyć o przyznaną dotację na miejsca pracy dla osób niepełnosprawnych.

Wałbrzyszanie odwołali okupację urzędu marszałkowskiego. Planowana była na dzisiaj (23 września). Jej organizatorami mieli być podopieczni, współpracownicy i wolontariusze Fundacji im. de Gaulle'a w Wałbrzychu. Tak chcieli wyrazić dezaprobatę dla - ich zdaniem - skandalicznych i niezgodnych z prawem zachowań urzędu.

– 9 września zarząd województwa podjął decyzję o przyznaniu nam unijnej dotacji w wysokości 2 mln zł na utworzenie Zakładu Aktywności Zawodowej dla 65 osób niepełnosprawnych – mówi Jarosław Klonowski, prezes Fundacji im. de Gaulle'a w Wałbrzychu. – Do tej pory nie otrzymaliśmy kopii decyzji. nie została również opublikowana na stronie internetowej urzędu.

Fundacja zamierza utworzyć ZAZ na II piętrze byłego PDT przy ul. słowackiego w Wałbrzychu. Osoby niepełnosprawne mają pracować tam w call center. Ponadto część piętra ma być przeznaczona na część medyczno - rehabilitacyjną. Z informacji, które uzyskaliśmy w ubiegłym tygodniu z urzędu marszałkowskiego, wynika że rozmowy z Fundacją zostały zawieszone w związku z zarzutem korupcyjnych propozycji, które prokuratura postawiła jej prezesowi. Miał je składać księgowej Filharmonii Sudeckiej w Wałbrzychu, w zamian za decyzję o odbiorze wykonywanych w placówce prac. Prezes twierdzi, że jest to wymysł księgowej i nie przyznaje się do zarzutu. Zamierza również dochodzić swoich praw przed sądem. Z kolei Marek Dyduch, radny sejmiku dolnośląskiego, który wspiera utworzenie wałbrzyskiego ZAZ-u, mówi o innej przyczynie wstrzymania dotacji.

– Dochodzą do nas słuchy, że pieniądze przyznane na ZAZ w Wałbrzychu mają trafić na podobne przedsięwzięcie, ale w innej części Dolnego Śląska – mówi Dyduch.

Wczoraj (22 września) w godzinach wieczornych, przedstawiciele Fundacji im. De Gaulle'a dostali zaproszenie od władz Województwa Dolnośląskiego w celu przedstawienia propozycji umowy dotyczącej utworzenia Zakładu Aktywności Zawodowej, o który wnioskowała Fundacja.

– Nie jesteśmy do końca przekonani do tych zapewnień, ponieważ już wielokrotnie otrzymywaliśmy obietnice sfinalizowania całej sprawy, ale najważniejsi są dla nas nasi podopieczni, dla których podróż do Wrocławia jest ogromnym wysiłkiem i poświęceniem. Dlatego postanowiliśmy odwołać protest okupacyjny, który byłby dla wszystkich ogromnym wyzwaniem i wysyłamy tylko przedstawicieli Fundacji w celu omówienia szczegółów dotyczących umowy – wyjaśnia Jarosław Klonowski, prezes Fundacji im. de Gaulle'a w Wałbrzychu. – Wszyscy jesteśmy już zmęczeni tą sytuacją. Mamy jednak nadzieję, że jest to przełomowy moment całej sprawy, który doprowadzi do powstania projektu będącego wizytówką naszego województwa.

od 16 latprzemoc
Wideo

CBŚP na Pomorzu zlikwidowało ogromną fabrykę „kryształu”

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na walbrzych.naszemiasto.pl Nasze Miasto