Cztery kilometry przed metą piątego etapu Tour de Pologne z Pszczyny do Bielska-Białej w peletonie doszło do dużego zamieszania. Kolarze sygnalizowali wstrzymanie rywalizacji.
- Chcieliśmy wstrzymać wyścig po tym, jak doszło do strasznego wypadku. Motocykl z kamerzystą miał wypadek i uderzył w rodzinę z dziećmi - tłumaczył na mecie lider wyścigu Matej Mohorić. - Wszystko działo się na rondzie i wyglądało dramatycznie.
Ostatecznie walka w peletonie rozgorzała dopiero na ostatniej prostej.
Do zdarzenia odniósł się już dyrektor wyścigu Czesław Lang.
- Do szpitala odwieziono cztery osoby. Zdarzenie wyglądało rzeczywiście fatalnie, ale mam informację, że nie ma zagrożenia dla poszkodowanych - oświadczył Lang. - Nie znamy jeszcze przyczyn wypadku, ale brał w nim udział kamerzysta z wielkim doświadczeniem, który pracował już w naszym Tourze, a także w Tour de France.
Tragiczne zdarzenie na Majorce - są zabici i ranni
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?