Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Bronił Olgi Tokarczuk i złamał prawo

Artur Szałkowski
Romana G. wzburzył sprzeciw radnych PiS, przeciwko nadaniu Oldze Tokarczuk tytułu Zasłużonej dla Miasta Wałbrzycha i w przypływie emocji opublikował w internecie groźby pod ich adresem. Teraz przed sądem będzie musiał wypić piwo, którego sobie nawarzył
Romana G. wzburzył sprzeciw radnych PiS, przeciwko nadaniu Oldze Tokarczuk tytułu Zasłużonej dla Miasta Wałbrzycha i w przypływie emocji opublikował w internecie groźby pod ich adresem. Teraz przed sądem będzie musiał wypić piwo, którego sobie nawarzył Dariusz Gdesz
Bronił Olgi Tokarczuk i złamał prawo. Roman G., emerytowany wałbrzyski górnik i literat odpowie przed sądem za groźby karalne, które w przypływie emocji skierował pod adresem radnych PiS.

Bronił Olgi Tokarczuk i złamał prawo. Prokuratura Rejonowa w Wałbrzychu skierowała do sądu akt oskarżenia przeciwko Romanowi G. To prezes Wałbrzyskiego Oddziału Stowarzyszenia Autorów Polskich, a zarazem emerytowany górnik oraz znany i ceniony w mieście popularyzator kultury i literat słynący z poczucia humoru. Sprawa dotyczy gróźb karalnych, które Roman G. opublikował na swoim profilu w jednym z portali społecznościowych pod adresem wałbrzyskich radnych z klubu Prawo i Sprawiedliwość. Za dopuszczenie się tego przestępstwa Kodeks karny przewiduje karę grzywny, ograniczenia wolności albo pozbawienia wolności do lat 2.

Zdarzenie miało miejsce po 21 czerwca 2016 roku. Rada Miejska Wałbrzycha przyjęła wówczas uchwałę o uhonorowaniu pisarki Olgi Tokarczuk tytułem Zasłużonej dla Miasta Wałbrzycha. Przeciwni przyjęciu uchwały byli wówczas tylko radni z klubu PiS. Sprzeciw wynikał przede wszystkim ze słynnej już wypowiedzi Olgi Tokarczuk: _„Wymyśliliśmy historię Polski jako kraju tolerancyjnego, otwartego, jako kraju, który nie splamił się niczym złym w stosunku do swoich mniejszości. Tymczasem robiliśmy straszne rzeczy jako kolonizatorzy, większość narodowa, która tłumiła mniejszość, jako właściciele niewolników, czy mordercy Żydów…_”

Roman G. jest zaprzyjaźniony z Olgą Tokarczuk od wielu lat i wspierał ją w jej pierwszych krokach literackich, stawianych jeszcze w latach 90. w Wałbrzychu. Dlatego na sprzeciw radnych PiS zareagował w sposób impulsywny, zamieszczając wpis z groźbami karalnymi na portalu społecznościowym.

– To wszystko było na fali emocji, które mnie poniosły. Wpis zresztą usunąłem i przesłałem do przewodniczącej Rady Miejskiej Wałbrzycha przeprosiny pod adresem obrażonych osób – mówi Roman G.

W rozmowie z nami Cezary Kuriata, wałbrzyski radny z klubu PiS wyjaśnia, że prawo jest po to ustanowione, by go przestrzegać i obowiązuje wszystkich. Nie oczekuje jednak, by sąd surowo ukarał Romana G.

– Ja się na niego nie gniewam – mówi Cezary Kuriata.
Artykuł został opublikowany w Panoramie Wałbrzyskiej 3 października 2016 r.

od 16 latprzemoc
Wideo

CBŚP na Pomorzu zlikwidowało ogromną fabrykę „kryształu”

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na walbrzych.naszemiasto.pl Nasze Miasto