Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Ceny mieszkań w Opolu przekraczają kolejną granicę. 14 tys. zł za metr! A taniej już raczej nie będzie. Czy młodych stać dziś na własne "M"?

Mateusz Majnusz
Mateusz Majnusz
Dzielnica Szczepanowice i Wójtowa Wieś w Opolu od kilku lat przeżywają prawdziwe bum mieszkaniowe
Dzielnica Szczepanowice i Wójtowa Wieś w Opolu od kilku lat przeżywają prawdziwe bum mieszkaniowe Mateusz Majnusz
Niedawno kwota 10 tysięcy złotych za metr kwadratowy mieszkania w Warszawie wydawała się granicą, której przekroczenie byłoby niemożliwe. Dzisiaj scenariusz ten powtarza się w Opolu - mieście, które do niedawna było uważane za przystępne cenowo. Rynkowy szał cenowy sprawia, że młode małżeństwa stają przed poważnym problemem w znalezieniu własnego kąta w rozsądnej cenie.

W Opolu ceny mieszkań deweloperskich osiągnęły poziom, który jeszcze kilka lat temu byłby nie do pomyślenia - 10, 11.5, 12, a nawet 14 tysięcy złotych za metr kwadratowy!

Rządowy program „Bezpieczny Kredyt 2 proc.”, skierowany do osób do 45. roku życia, miał być pomocą w zakupie pierwszego mieszkania. Oferując kredyt dla singli do 500 tys. zł, a w przypadku małżonków lub osoby wychowującej dziecko kwota ta wzrastała do 600 tys. zł, z dopłatą do rat przez dekadę, wydawał się odpowiedzią na potrzeby rynku.

Jednak, jak podkreśla Andrzej Jakiel, prezes Opolskiego Stowarzyszenia Rynku Nieruchomości, rzeczywistość okazała się inna.

Mieszkania w Opolu podrożały z 450 do 600 tys. zł

- Rząd zaproponował 2 proc., ale w praktyce, po doliczeniu kosztów bankowych, oprocentowanie wynosiło około 5 proc. - mówi Jakiel. - Na dodatek program okazał się wykluczający i pełen ograniczeń.

Jakiel zwraca uwagę na fakt, że program nie tylko był niedoskonały, ale i przyczynił się do gwałtownego wzrostu cen.

- Gdy tylko ogłoszono program, ceny mieszkań poszybowały w górę. Mieszkanie, które kosztowało 450 tysięcy, kolejnego dnia było warte 600 tysięcy. To nonsens i niegodziwość - komentuje z rozczarowaniem.

„Bezpieczny kredyt 2 proc.” mimo pewnych wad, przyniósł też pozytywne skutki. Zwiększył on wiarygodność kredytową młodych osób, szczególnie małżeństw, które do tej pory mogły jedynie marzyć o własnym mieszkaniu.

Gminy powinny budować mieszkania, ale nie w ramach TBS

Jednym z alternatywnych rozwiązań na poprawę sytuacji mieszkaniowej, jakie proponuje Jakiel, jest budowa mieszkań przez gminy, ale nie w ramach towarzystwa budownictwa społecznego.



- Nie ma nigdzie wyższych czynszy niż właśnie w mieszkaniach wybudowanych przez TBS - krytykuje prezes Jakiel. 



Jego zdaniem, rząd powinien wspierać budowę mieszkań czynszowych na wynajem przez gminy, dodatkowo zapewniając uczciwy wynajem. W Polsce wydatki na utrzymanie mieszkania lub domu stanowią średnio 25 proc. wszystkich wydawanych przez nas pieniędzy.


- Nie może być też tak, że kredyt za mieszkanie deweloperskie to 2500 zł miesięcznie, a koszt najmu 60 metrowego mieszkania to 2800 zł - podkreśla.

W Polsce bardziej opłaca się wziąć kredyt niż wynajmować

Prezes Opolskiego Stowarzyszenia Rynku Nieruchomości zwraca także uwagę, że podejście do kwestii mieszkalnictwa różni się w Polsce oraz w innych krajach naszego kontynentu.

- W Europie wynajem jest bardziej popularny niż posiadanie własnościowego mieszkania. U nas, ta tendencja do posiadania to relikt przeszłości, jeszcze z czasów komunizmu w Polsce, gdzie reżim pogwałcał prawo własności. Ale dziś w erze globalizacji, młodzi ludzie powinni mieć możliwość elastycznego wyboru - ale wysokie ceny wynajmu to utrudniają. Bo bardziej opłaca się wziąć kredyt na 30 lat, niż wynajmować - dodaje prezes Jakiel.

Nowy rząd Donalda Tuska również planuje wsparcie dla młodych na rynku nieruchomości. W budżecie na 2024 r. znajdują się środki na pomoc Polakom w kupnie pierwszego mieszkania lub domu i pewne jest, że dotychczasowy program zostanie zastąpiony innym. Konkretny projekt ustawy nie został jeszcze przedstawiony.

od 16 lat
Wideo

Szutroza - Szlakiem Wielkopolskich Łowisk

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na opole.naszemiasto.pl Nasze Miasto