Nauczycielka z Wałbrzycha, Marta Młyńczyk, po wizytach w CERN ma głowę pełną pomysłów! Zaprasza do współpracy

Tylko 36 wybrańców z całego naszego kraju wzięło udział w marcu 2023 w pierwszych zorganizowanych po latach przerwy zajęciach i warsztatach przygotowanych w szwajcarskiej Europejskiej Organizacji Badań Jądrowych CERN w Genewie. W tym ekskluzywnym gronie odwiedzających ośrodek naukowy znalazła się pani Marta Młyńczyk, doświadczona wałbrzyska nauczycielka i pedagożka, związana wcześniej z III LO w Wałbrzychu, zaś obecnie pracująca w wałbrzyskim Zespole Szkół Politechnicznych Energetyk.

Informacje o nowym naborze na wyjazd oraz spotkanie warsztatowe na terenie niepowtarzalnego europejskiego ośrodka naukowego dostępne były w sieci i można było się na nie zgłosić poprzez strony internetowe oraz formularze m.in. ministerialne. Największe szanse na uczestnictwo w programie mieli ci, którzy proponowali najciekawsze pomysły na dzielenie się nową wiedzą, którą zdobędą w Szwajcarii. Po przeprowadzonych kwalifikacjach spośród około 260 zgłoszonych wybrano niepełna 40 śmiałków, którzy mieli szansę w najnowocześniejszym w Europie ośrodku badań cząstek elementarnych poznać:

• naukowców działających przy obecnych programach m.in. kosmicznym,
• najnowsze odkrycia naukowe,
• najprostsze sposoby mówienia o ich młodzieży,
• oraz metody opowiadania prosto o trudnych sprawach, co mogą obecnie przekazać swoim kolegom w Polsce.

Wśród zakwalifikowanych do pierwszej nowej edycji ministerialnego programu zakwalifikowała się mieszkanka Wałbrzycha pani Marta Młyńczyk, jej marcowa wizyta w CERN-ie była już drugim spotkaniem z tym miejscem. Odwiedziła je również w 2007 roku w ramach podobnego programu.

- Poznaliśmy najnowsze badania obecnie prowadzone, m.in. wagę odkrycia bozonu Higgsa, czyli "boskiej cząstki" potwierdzonej, a do odkrycia nieobecnej oficjalnie w modelu standardowym oraz tego, jaki ma ona związek z podbojem kosmosu. Spotkaliśmy też polskich naukowców i inżynierów, a także kosmonautów zakwalifikowanych do i pracujących w europejskim programie kosmicznym. Najciekawsze jest poznanie innego oblicza nauki i jej praktyczne wykorzystanie - zaznacza pani Marta Młyńczyk, doświadczona nauczycielka z Wałbrzycha.

Po kilku wypełnionych nowymi przeżyciami dniach wałbrzyszanka wróciła wraz z kolegami z całej Polski do swojej macierzystej szkoły z nową wiedzą m.in. o współczesnej nauce, odkryciach, a także jej detalach: izotopach, najnowszych powiązaniach fizyki z medycyną, czy informatyką.

- Ważnym przesłaniem dla młodzieży jest to, że wielu polskich naukowców robi badania i swoje kariery opiera na CERN-ie, że warto uczyć się nauk ścisłych i planować swoją przyszłość jako specjalista w takich dziedzinach jak elektryk, elektronik, potrzebni są też eksperci fizycy i informatycy, cenią tam wszystkich tych, którzy chcą się rozwijać - wspomina wałbrzyszanka.

Wizyta w CERN-ie dała więc polskim nauczycielom szerszy ogląd na sytuację na rynku pracy i zapotrzebowanie na specjalistów. To dobrze wróży tym młodym ludziom, którzy zechcą zasięgnąć "porady zawodowej" od osób o horyzontach szerszych niż nasz region, a nawet kraj.

Spotkanie polskich nauczycieli z naukowcami daje też dodatkowe impulsy do ich codziennej pracy, m.in. pokazuje jak uczyć młodzież współpracy w ramach dużych projektów czy eksperymentów, co pomaga pokazywać jak ważna jest odpowiedzialność jednostki, gdy jest się częścią większego zamysłu.
Ciekawym doświadczeniem dla polskich pedagogów było też spotkanie ze specjalistami od bardzo złożonych projektów naukowych, którzy potrafią opowiadać o nich w sposób uproszczony i zrozumiały dla ogółu. Te nowe umiejętności i metody polscy nauczyciele, również pani Marta, będą mogli wykorzystać w ramach lokalnych sieci współpracy i samokształcenia nauczycieli fizyki.

- Jako doradca w Dolnośląskim Ośrodku Dokształcania Nauczycieli planuję przygotować na ten temat konferencję dla nauczycieli fizyki z Wałbrzycha - zapowiada Młyńczyk.

Doświadczona pedagożka dysponuje też wiedzą, jak aplikować do kolejnych edycji tego inspirującego programu. Zachęca zainteresowanych poszerzaniem horyzontów nauczycieli z naszego miasta do kontaktu.

W tej miłej dla wałbrzyskiego środowiska edukacyjnego sprawie nie udało nam się niestety uzyskać komentarza od dyrekcji "Energetyka", na szczęście odpowiadająca za kwestie edukacyjne pani wiceprezydent Wałbrzycha, Sylwia Bielawska trzymała rękę na pulsie.

- W przypadku każdego sukcesu naszych nauczycieli jestem szczęśliwa, że chcą się dokształcać i szukają możliwości znalezienia nowych form nauczania, źródeł wiedzy i przekazują je potem swoim uczniom, a często również innym nauczycielom - komentuje nasza rozmówczyni z wałbrzyskiego Ratusza i podkreśla, że każda nowa wiedza nauczyciela to ogromna wartość dodana dla całego systemu edukacji miasta, ale też regionu i kraju.

- Chodzi o to, by najnowsze zdobycze wiedzy, metody nauczanie i wszystkie źródła wiedzy nasi nauczyciele poznali po to, by mogli je następnie przekazywać dalej na gruncie wałbrzyskim. W przypadku CERN-u, gdy mówimy o tak doskonałej instytucji o charakterze naukowym, znanej na całym świecie, łączącej naukę, technologię z odkrywaniem zasad fizyki na nowo, to należy się szczególnie cieszyć. Mamy nadzieję, że nasi uczniowie znajdą się w gronie znanych fizyków, inżynierów i techników angażujących się nie tylko w życie naszego miasta, ale też kraju czy świata wartości naukowych - zaznacza Bielawska.

Polecamy zatem naszym wałbrzyskim nauczycielom warsztatowe podróże naukowe, bo one kształcą również ich uczniów.
Dziękujemy pani Marcie za uprzejmość i użyczenie zdjęć z wizyty w CERN.