Nie śpij, bo cię przegłosują! Wszyscy wałbrzyszanie 15 października na głosowanie - zobaczcie zdjęcia

Sylwia Bielawska - zastępca prezydenta Wałbrzycha i Roman Szełemej - prezydent Wałbrzycha, a także młodzi ludzie z Młodzieżowej Rady Miasta Wałbrzycha zachęcają mieszkańców naszego miasta i regionu do uczestnictwa w najbliższych wyborach parlamentarnych. Szczególny apel wystosowano do najmłodszych głosujących, którzy - jak wskazują sondaże - najrzadziej sygnalizują chęć partycypacji politycznej.

- Kampania "Nie śpij, bo cię przegłosują!" jest ogólnopolska i ma na celu zmobilizowanie do głosowania jak największej liczby Polek i Polaków. Niezależnie od tego, na kogo mają głosować powinni mieć świadomość, że ci którzy nie głosują, w istocie nie decydują o tym jakie będzie ich życie - wyjaśnia Roman Szełemej, prezydent Wałbrzycha. Zaznacza też, że "logo" tej akcji jest nieprzypadkowe, nawiązujące stylistyką do "logo" Solidarności, a akcję tę prowadzoną przez samorządy zainicjowano w Gdańsku.

Kampania ta nawiązuje też do hasła, które przyświecało wyborom 4 czerwca 1989 roku, czyli wyborów podczas których symbolicznie pokojowo pożegnano PRL.

- Te wybory 15 października również symbolicznie w nawiązaniu do tego logotypu, hasła "Nie śpij, bo cię przegłosują!" porównywane są co do wagi właśnie do wyborów z 1989 roku - dodaje Szełemej i precyzuje, że samorządowcy adresują tę kampanię o udział w wyborach przede wszystkim do ludzi młodych i do kobiet, bo wszystkie badania prognostyczne mówią o niechęci najmłodszych pełnoletnich do głosowania uznając, że polityka ich nie dotyczy. - Te wybory dotyczyć będą nas wszystkich, ale przede wszystkim dotyczyć będą młodych ludzi, bo określą one w jakim kierunki Polska ma pójść - dodaje włodarz Wałbrzycha i zapowiada, że w tym duchu będzie się spotykał z uczniami szkół ponadpodstawowych na terenie Wałbrzycha, by uświadomić im, że każdy głos się liczy.

- Młodzi ludzie często mówią, że "polityka mnie nie dotyczy", "polityka mnie nie interesuje", "na politykę mam jeszcze czas", ale polityka was dotyka każdego dnia. To, że macie teraz przepełnione klasy - to jest sprawa polityczna, to, że czekacie pół roku na wizytę u specjalisty gdy potrzebujecie wsparcia - to jest sprawa polityki, to że nie możecie być może, gdy zmienią się czasy wyjechać za granicę trzymając paszport - to również jest sprawa polityki. I dlatego unikanie odpowiedzialności i niebranie tej odpowiedzialności w postaci niepójścia na wybory jest ogromnym błędem, który was dotknie najszybciej, bo całe życie przed wami i to wy musicie ułożyć sobie tę rzeczywistość - mówi żarliwie Sylwia Bielawska, zastępca prezydenta Wałbrzycha.

Doktor Bielawska zachęca młodych, by interesowali się sylwetkami kandydatów do Sejmu i Senatu i by głosowali na tych, do których mają zaufanie, osób otoczonych autorytetem. Przestrzega też, że brak głosu oznacza zgodę na to, by ktoś inny decydował, jak będzie wyglądała nasza przyszłość i życie.

Do głosu pary prezydenckiej dołączyli przedstawiciele Młodzieżowej Rady Miasta Wałbrzycha.

- Zagłosujmy. Zróbmy to dla siebie, dla innych, być może dla naszej rodziny, być może dla nas samych. Bo w końcu to my będziemy tu najdłużej - mówi Wiktoria Story, przedstawicielka Młodzieżowej Rady Miasta z III LO i przypomina nienową maksymę iż "jak sobie ktoś pościeli, tak się wyśpi".

"Cicho już byłyśmy" - parlamentarzyści i kandydaci KO zachęcają kobiety do udziału w wyborach.