Premier RP Mateusz Morawiecki w Koksowni Victoria w Wałbrzychu. Rząd zainwestuje kolejne pieniądze w strategiczne przedsiębiorstwo ZDJĘCIA

Najpierw odwiedził Strzegom i świdnicką Diorę, a później udał się do Wałbrzycha. Tutaj w towarzystwie ministra Michała Dworczyka spotkał się z pracownikami koksowni Victoria. Podziękował im za trud, jaki wkładają w swoją pracę. I odniósł się do sprawy emerytur stażowych. - Czy ludzie, którzy pracują tak ciężko w pocie czoła w takich trudnych warunkach, nie zasłużyli na nie po 40 latach? - pytał premier.

Odniósł się także do sytuacji samego Wałbrzycha i upadku przemysłu węglowego i ceramicznego obwiniając za to "liberałów" oraz krytykując Donalda Tuska.

- To zakłady, które stanowią dzisiaj kwintesencję całej historii wielkiego przemysłu węglowego. Każdy, kto zna Wałbrzych, wie że stał węglem, było tu dużo miejsc pracy. I potem w latach 90. nastąpiła zapaść, coś gorszego niż letarg. Ja przyjeżdżałem bardzo często do Wałbrzycha w latach 90. Trzeba powiedzieć, kto za to odpowiada. A odpowiadają liberałowie, a osobiście najbliższy przyjaciel Tuska, pan Lewandowski, minister prywatyzacji, wyprzedaży wszystkiego - mówił premier Morawiecki.

Podkreślał, że zniszczono wówczas wiele zakałów pracy, z których nie zostało nic. Jak choćby wałbrzyską porcelaną, czy dzierżoniowską Diorę. - Tak się nie stało jednak u Czechów, tuż za naszą granicą. Więc dlaczego u nas musiało dojść do złodziejskiej prywatyzacji - dopytywał minister Michał Dworczyk, który towarzyszył premierowi w Victorii.

Według Morawieckiego to, co się stało w Wałbrzychu, to jeden z najgorszych błędów transformacji gospodarczej. Podkreślał, że rząd Prawa i Sprawiedliwości będzie bronił zakładów koksowniczych Victoria i polskiego koksu w Unii Europejskiej.

- W pocie czoła jest wypracowywany polski surowiec strategiczny, jakim jest wałbrzyski koks, znakomity towar eskortowy. Dlatego też, oprócz inwestycji która już został zrobiona, modernizacja sortowni grubej, będą realizowane dodatkowe inwestycje rzędu dziesiątek, a nawet setek milionów złotych - zapowiedział Morawiecki.

Jak dodał premier, w tym kontekście należy powiedzieć szerzej o Wałbrzychu i o tym, że rząd wspiera miasto. Choćby o Górniku Wałbrzych i stadionie, na który przekazano blisko 40 mln zł rządowych dotacji.

- Należy powiedzieć także o wałbrzyskiej obwodnicy, która powstałą dzięki decyzjom politycznym rządu Prawa i Sprawiedliwości. W szczególności trzeba za to podziękować ministrowi Michałowi Dworczykowi - zaznaczał Morawiecki.

Odniósł się także do zaawansowanych prac nad projektem budowy trasy S8 i S5, tak ważnej dla Świdnicy i Wałbrzycha, która jest w kolejnych stadiach realizacji. Mówił również o kłamliwych bilbordach.

- Bilbordach, które wywiesił prezydent Wałbrzycha. Ale za kilka godzin nasi parlamentarzyści z Michałem Dworczykiem na czele pokażą w mediach społecznościowych różnicę. Nasze cztery lata i ile środków zostało przeznaczone do Wałbrzycha i oni mają czelność insynuować, że my mało inwestowaliśmy versus cztery lata Platformy Obywatelskiej i to będzie wstyd taki, jakiego dawno wałbrzyszanie nie dostrzegli - mówił premier i zachęcał, by śledzić oficjalne profile polityków PiS, zwłaszcza ministra Dworczyka.

Wspomniał również o środkach KPO, stwierdzając że zostaną one odblokowane przez Unię Europejską po wyborach.

Minister Michał Dworczyk zaznaczył, że region wałbrzyski przez lata traktowany był po macoszemu w kwestiach inwestycji i wsparcia. Ale to się zmieniło. Teraz mamy pewność, że trzecia bateria koksownicza będzie zrealizowana. A Victoria to nie jest zwykły Zakład, ale to jest symbol Wałbrzycha.

Wystąpienie premiera Mateusza Morawieckiego pracownicy Zakładów Koksowniczych Victoria nagrodzili oklaskami.

Z Wałbrzycha premier Morawiecki pojechał do Kamiennej Góry, gdzie uroczyście otworzył drogę ekspresową S3 na odcinku Węzła Kamienna Góra Północ do węzła Lubawka.

Tutaj mieszczą się Zakłady Koksownicze Victoria, które odwiedził 29.09.2023 Premier RP Mateusz Morawiecki, zobacz na mapie poniżej

CZYTAJ TEŻ
Polskie władze otworzyły nowy odcinek drogi S3. Premier Morawiecki: "Za rządów PO czego się nie dotknęli patałachy, to zniszczyli"

ZOBACZ TEŻ