Choć mamy dopiero 25 lutego 2022 roku, kierowcy przejeżdżający przez przejazd przy ul. Żeromskiego w Wałbrzychu i piesi, ponad 260 razy złamali przepisy! W każdej z tych spraw policjanci prowadzą postępowanie. A kary za to są teraz bardzo bolesne. Od nowego roku to 2 tysiące złotych! Jeśli nastąpi zbieg wykroczeń, rośnie ona do 4000 zł!
- I takich przypadków mamy sporo. Chodzi o sytuację, kiedy nie zgaśnie czerwone światło w sygnalizatorze, szlabany zaczną się podnosić, a kierowca lub pieszy ruszą i nie poczekają, aż szlabany uniosą się d końca i jednocześnie zgaśnie czerwone światło... - tłumaczy podkom. Marcin Świeży z Komendy Miejskiej Policji w Wałbrzychu.
I dodaje, że jednak nie ze względu na wysokie kary finansowe, a na zagrożenie śmiertelnym wypadkiem, powinniśmy zachować szczególną ostrożność w takich miejscach...
- Dlatego tak ważne jest, aby każdy kierujący przy przejeżdżaniu przez torowisko zachował szczególną ostrożność, nie wjeżdżał na torowisko, gdy sygnalizator nadaje sygnał czerwony, gdy rozpoczęło się opuszczanie zapór lub półzapór, a także gdy po drugiej stronie torowiska nie ma możliwości kontynuowania jazdy. Piesi także nie mogą wchodzić na torowisko, gdy zapory lub półzapory są opuszczone lub rozpoczęto ich opuszczanie - wylicza Świeży.
Przypomnijmy, że kamery na przejeździe przy ul. Żeromskiego w Wałbrzychu pojawiły się pod koniec ub. roku. Tylko od początku roku funkcjonariusze otrzymali z nich ponad 400 różnych nagrań! Z prowadzonych obecnie prowadzonych ponad 250 spraw o wykroczenia, blisko 30 już zakończyło się ukaraniem sprawców mandatami karnymi, a w stosunku do 10 osób sporządzona została dokumentacji o ukaranie do sądu.
Otwarcie sezonu motocyklowego na Jasnej Górze
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?