Wałbrzych: Po imprezie ukradł samochód znajomemu

Wałbrzych: Po imprezie ukradł samochód znajomemu. Zdarzenie miało miejsce w piątek (29 grudnia). Oficer dyżurny Komendy Miejskiej Policji w Wałbrzychu otrzymał zgłoszenie o kradzieży samochodu marki Nissan Almera wartości 1500 zł. Informacje o skradzionym pojeździe zostały przekazane policyjnym patrolom. Jeden z nich namierzył skradziony pojazd na terenie dzielnicy Podgórze.

– Po zatrzymaniu pojazdu do kontroli okazało się, że kieruje nim 19-letni mieszkaniec Wałbrzycha. Mężczyzna nie dość, że ukradł auto, to kierował nim pomimo czynnego sądowego zakazu prowadzenia wszelkich pojazdów mechanicznych – mówi nadkom. Magdalena Korościk z biura prasowego KMP w Wałbrzychu. – 19-latek trafił do policyjnego aresztu. A skradziony samochód wrócił do właściciela.

W czasie prowadzonych czynności związanych ze sprawą, policjanci z komisariatu II ustalili, że sprawca kradzieży wspólnie z właścicielem pojazdu pili alkohol. Kiedy właściciel pojazdu usnął, 19-latek wpadł na pomysł kradzieży samochodu. Zabrał z mieszkania pokrzywdzonego kluczyki oraz dokumenty samochodu i niepokojony przez nikogo odjechał. Następnego dnia rano właściciel pojazdu zorientował się, że skradziono mu dokumenty oraz kluczyki pojazdu i zgłosił jego kradzież policji.

– Śledczy sprawdzili również telefon, którym posługiwał się złodziej samochodu. Okazało się, że również był kradziony. W niewyjaśnionych okolicznościach telefon, wartości 1,5 tys. zł. „zniknął” z jednego z akademików – wyjaśnia nadkom. Magdalena Korościk – W czasie przesłuchania 19-latek przyznał się do stawianych mu zarzutów i złożył obszerne wyjaśnienia. O jego dalszych losach zadecyduje sąd. Za popełnione przestępstwa grozi mu kara do 5 lat pozbawienia wolności.