Wałbrzych: Zapadają się studzienki na ul. Wyszyńskiego

Wałbrzych: Zapadają się studzienki na ul. Wyszyńskiego. Kierowcy przejeżdżający ul. Wyszyńskiego w Wałbrzychu muszą zachować szczególną ostrożność. Na studzienkach kanalizacji burzowej ulokowanych wzdłuż ulicy ustawione zostały pachołki drogowe. Ulica Wyszyńskiego jest wąska i do tego ruchliwa. Dlatego omijając kolejne pachołki kierowcy muszą wyjeżdżać na przeciwległy pas ruchu, łatwo wówczas doprowadzić do kolizji.
Ustawienie pachołków drogowych to niestety konieczność. Zaczęły się zapadać studzienki kanalizacyjne, co stwarzało zagrożenie dla przejeżdżających tamtędy osób. sprawa jest bulwersująca, bo zupełnie niedawno (lata 2009-2011) droga była remontowana w dwóch etapach.

– Remontując drogę nie wykonano we właściwy sposób remontu kanalizacji burzowej. W ciągu zaledwie kilku lat od zakończenia remontu kanalizacja stała się niedrożna. Efektem jest zapadanie się studzienek – wyjaśnia Bogusław Rogiński, zastępca dyrektora Zarządu Dróg, Komunikacji i Utrzymania Miasta w Wałbrzychu. – W ciągu najbliższych tygodni zamierzamy dokonać naprawy. Musi być jednak przeprowadzona w taki sposób, by w jak najmniejszym stopniu niszczyć układaną kilka lat temu nawierzchnię jezdni.

Tam gdzie będzie to możliwe zarządca drogi planuje wykonanie naprawy kanalizacji burzowej demontując chodnik wykonany z kostki betonowej. Sprawa zapadania się studzienek kanalizacyjnych to kolejny przykład konsekwencji, które ponosi Wałbrzych za to, że od początku 2003 do końca 2012 r. był pozbawiony praw powiatu grodzkiego. W tym czasie drogi położone w granicach administracyjnych miasta miały czterech zarządców. Za utrzymanie oraz naprawy i remonty wałbrzyskiego odcinka drogi krajowej nr 35, czyli głównej arterii komunikacyjnej miasta odpowiadała Generalna Dyrekcja Dróg Krajowych i Autostrad. Za drogi wojewódzkie w Wałbrzychu był odpowiedzialny Urząd Marszałkowski Województwa Dolnośląskiego we Wrocławiu, miastu podlegały tylko drogi gminne, natomiast Starostwu Powiatowemu w Wałbrzychu 29 km dróg powiatowych. Wśród nich była m.in. ul. Wyszyńskiego, która jest częścią drogi powiatowej 3405 D.

W 2009 r. Starostwo Powiatowe w Wałbrzychu ogłosiło i rozstrzygnęło przetarg związany z pierwszym etapem remontu ul. Wyszyńskiego. Inwestycja kosztowała około 886 tys. zł, z tego 271 tys. zł stanowił wkład gminy Wałbrzych. W 2011 r. Starostwo dokończyło remont drogi, po uzyskaniu wsparcia finansowego z Narodowego Programu Przebudowy Dróg Lokalnych na lata 2008-2011, czyli popularnych „schetynówek”. Drugi etap inwestycji pochłonął nieco ponad 1,2 mln zł. Całość inwestycji nie przypominała obecnie prowadzonych remontów wałbrzyskich dróg, które obejmują również ich podbudowę łącznie z wymianą ułożonych w niej instalacji. Remont ul. Wyszyńskiego został ograniczony głównie do usunięcia zniszczonej warstwy asfaltu i ułożenia nowej. Zarządca wałbrzyskich dróg ma obawy, że podobne problemy pojawią się niebawem na innych drogach w mieście, które w taki sam sposób remontowało starostwo w Wałbrzychu, np. al. Wyzwolenia, czy ul. Piłsudskiego.