- Nasze działania miały dwa cele i jeden z nich, czyli zbiórkę książek, udało nam się w tym roku zrealizować – mówi Arkadiusz Smimm, dyrektor Zespołu Pieśni i Tańca „Wałbrzych”.
Podczas odwiedzin zespołu w Kamieńcu Podolskim wałbrzyszanie dostrzegli, jak bardzo Polakom na Ukrainie brakuje kontaktu z językiem polskim, stąd pomysł na zbiórkę książek do nauki języka i klasyki literackiej. Przygotowano też wniosek o przyznanie funduszy na przyjazd do Polski grupy polskiej młodzieży z Ukrainy. - Planowaliśmy, aby młodzi ludzie przyjechali na Dolny Śląsk i podczas wizyty poznali nasz region, swoich rówieśników z Polski oraz mieli kontakt z żywym językiem – dodaje Simm. Niestety młodzież z Kamieńca będzie musiała poczekać na możliwość zawiązania przyjaźni z członkami wałbrzyskiego Zespołu Pieśni i Tańca, ponieważ w tym roku nie udało się pozyskać funduszy na ten cel. Jednak wałbrzyszanie zamierzają ponowić starania o dofinansowanie w przyszłym roku.
Sukcesem zakończyła się zbiórka książek dla Polonii. - Mieszkańcy naszego regionu okazali wiele sympatii włączając się do akcji i przynosząc do filii naszej biblioteki książki, często o dużej wartości – mówi Violetta Kasiborska, dyrektor Biblioteki pod Atlantami. Bibliotekarze po selekcji z ponad tysiąca darów wybrali około 800 woluminów, a wśród nich encyklopedie, podręczniki, klasykę literacką i najciekawsze wydawnictwa polskiej literatury współczesnej. - Wybieraliśmy te egzemplarze, które chętnie umieścilibyśmy we własnych zbiorach. Książki zniszczone i te o przestarzałych treściach oddawaliśmy darczyńcom – wyjaśnia Kasiborska.
Chęć pomocy zgłaszali mieszkańcy całego powiatu, a nawet regionu. Książki przywożono m.in. ze Świebodzic, a bibliotekarze ocenili ich stan i przydatność. Niewielką część daru stanowią woluminy przekazane przez wałbrzyskie biblioteki, które rozstały się z nimi w czasie porządkowania magazynów.
Teraz zapakowane w pudła książki czekają w Bibliotece pod Atlantami na transport do Kamieńca. - Liczyliśmy na to, że jak przyjedzie do nas z Ukrainy młodzież, to w drodze powrotnej zabierze ze sobą książkowy dar, ale jako że odwiedziny te nie doszły do skutku, to musimy znaleźć inny sposób przetransportowania książek – wyjaśnia dyrektor Zespołu „Wałbrzych”.
Organizatorzy akcji liczą na to, że wałbrzyskie książki trafią na Ukrainę w transporcie innych darów świątecznych, które końcem roku płyną na Wschód szerokim strumieniem. W ostateczności trzeba będzie posłużyć się własnym busem, ale to kosztowna wyprawa. Będziemy informować o przekazaniu wałbrzyskiego daru i w imieniu organizatorów akcji dziękujemy mieszkańcom naszego regionu za ofiarność.
O Polakach w Kamieńcu Podolskim
W mieście działa Stowarzyszenie Kultury Polskiej im. Jana Pawła II, wokół którego jednoczy się lokalna mniejszość polska. Tamtejsza grupa Polaków liczy około 2 tys. osób z rodzin polskich oraz mieszanych, kultywujących polskie tradycje. Poza stowarzyszeniem mają własną stronę internetową oraz chór „Vox Cordis”. Przy parafii pw. Najświętszego Serca Pana Jezusa działa też świetlica będąca miejscem spotkań Polaków. Tam docelowo trafią zebrane książki, które posłużą do założenia biblioteki.
Wiktor Kolanowski, prezes polskiego stowarzyszenia kontaktuje się z instytucjami kultury w Polsce, czego owocem było zaproszenie grupy z Wałbrzycha na ubiegłoroczny festiwal Kultur Narodowych „Wyspa Skarbów” .
Bohaterka Senatorium Miłości tańczy 3
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
