Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Wybory samorządowe 2024. Drugie starcie w Bobowej wyłoni burmistrza gminy. Wacław Ligęza i Marcin Wąs liczą na głosy wyborców

Lech Klimek
Lech Klimek
W Bobowej w walce o fotel burmistrza w drugiej turze zmierzą się Wacław Ligęza i Marcin Wąs
W Bobowej w walce o fotel burmistrza w drugiej turze zmierzą się Wacław Ligęza i Marcin Wąs archiwum
Urzędujący burmistrz Bobowej Wacław Ligęza zmierzy się w drugiej turze wyborów z Marcinem Wąsem, na co dzień pracownikiem banku. Z rywalizacji odpadła Dorota Popiela, pracująca, jako skarbniczka w Gminie Ciężkowice. Trzeba przyznać, że posada burmistrza w Bobowej była łakomym kąskiem. Po znakomitym czasie wielu inwestycji i prowadzeniu bardzo rozważnej polityki finansowej obecny burmistrz i ustępująca rada zostawili budżet miasta ze znikomym, bo kilkuprocentowym zadłużeniem, zresztą umarzalnym w formie pożyczki z Wojewódzkiego Funduszu Ochrony Środowiska. Praca burmistrza i rady na pewno jest doceniana, jednak wynik wyborów może wskazywać, że dość liczna grupa mieszkańców chce zmian.

O przysłowiowy włos tylko różnią się wyniki urzędującego burmistrza z kandydatem, który przeszedł do drugiej tury wyborów. Wacław Ligęza uzyskał 43,55 proc. poparcia mieszkańców, a Marcin Wąs – 43,25 procent. Z gry o fotel burmistrza wypadła Dorota Popiela z wynikiem 13,2 procent. jak będzie w drugiej turze, przekonamy się najpewniej w nocy z niedzieli 21 kwietnia na poniedziałek, 22 kwietnia.

Dla kogo szansą okaże się nieco ponad 13-procentowe poparcie kandydatki, która odpadła w pierwszej turze, a może głosy tych, którzy nie poszli do urn, a zmobilizują się za dwa tygodnie? Jest tu potencjał do wykorzystania, bo z prawa głosu skorzystało w Bobowej blisko 60 proc. wyborców.

Konsultacje i rozwój

Wacław Ligęza w latach 2002-2008 pełnił tu funkcję wójta, a po odzyskaniu przez Bobową praw miejskich w roku 2009 do chwili obecnej jest burmistrzem Bobowej.

- W nadchodzącej kadencji zamierzam kontynuować wszystkie rozpoczęte inwestycje - informuje. - Jest tego naprawdę sporo a z tych najważniejszych to dalsza rozbudowa infrastruktury wodociągowej i kanalizacji, budowa kąpieliska otwartego z zapleczem, rewitalizacja zieleni rynku, budowa parkingów w Bobowej, Siedliskach i Jankowej, kontynuacja termomodernizacji budynków użyteczności publicznej, w tym szkoły w Bobowej, żłobka i przedszkoli - wylicza.

To oczywiście nie wszystko, bo by wzmocnić siłę konsultacji chce, by przy radzie gminy zaczęły działać rady młodzieżową i senioralną. To jego zdaniem bardzo ważny instrument dający możliwość realnego wpływu tych dwóch grup na decyzje podejmowane przez władze gminy.

- Bardzo ważne jest też pełne wykorzystanie potencjału drzemiącego w nowym budynku naszego Centrum Kultury - stwierdza. - Na dolnych kondygnacjach powstać tam ma kręgielnia i jest też miejsce na profesjonalną siłownię. Myślę, że znalazłoby się tam również sporo możliwości, by utworzyć w tym budynku miejsce, z którego mogłyby korzystać dziadziejące na terenie bobowej grupy i organizacje. Może jakieś małe centrum konferencyjne umożliwiając spotkania i dyskusje - zastanawia się.

Plany na Bobową i całą gminę to również rozbudowa infrastruktury drogowej na terenie gminy, budowa 20 mieszkań w ramach SIM, budowa magazynu energii i farmy fotowoltaicznej oraz rozbudowa oczyszczalni ścieków o kolejny bioreaktor. Bardzo istotne są też rozbudowa oświetlenia ulicznego oraz rozbudowa stacji uzdatniania wody wraz z instalacją zaawansowanych urządzeń.

- Patrząc w przyszłość nie należy zapominać o przeszłości - podkreśla Wacław Ligęza. - Myślę, że nadszedł już czas, by powstało u nas Muzeum Ziemi Bobowskiej, ale tez nie możemy zapominać, że znajdujące się na terenie gminy zabytki wymagają ciągłej troski ze strony samorządu - zaznacza.

Wykorzystać potencjał

Marcin Wąs, na co dzień pracuję w Banku Spółdzielczym w Bobowej, gdzie ma duży kontakt z mieszkańcami gminy.

- Często rozmawiamy o problemach trapiących Bobową, dlatego rozumiem Państwa bolączki - podkreśla. - Ponadto jestem ławnikiem sądowym i Przewodniczącym Rady Ławniczej Sądu Rejonowego w Gorlicach. To funkcje, które z kolei pozwalają mi w szczególny sposób zrozumieć specyfikę problemów, z jakimi borykają się mieszkańcy, a także dały mi doświadczenie w procesach administracyjnych - dodaje.

Kandydat bardzo doceniam lokalną kulturę i wie, jak ważne jest kultywowanie lokalnych tradycji. Od 17 lat jest członkiem znanego w Polsce i za granicą Regionalnego Zespołu Lipniczanie, który promuje bogate dziedzictwo i miejscowe tradycje kulturowe Pogórzan. Jako pasjonata tańca i śpiewu, często można go zobaczyć w stroju ludowym, który nosi z dumą.

- Gmina Bobowa dysponuje dużym potencjałem w postaci swoich mieszkańców, którzy są ambitni i pracowici, jednak potrzebuje dobrego gospodarza, który ma klarowną wizję rozwoju, ale też dostrzega realne potrzeby lokalnej społeczności - mówi z przekonaniem. - Te dwie rzeczywistości muszą się uzupełniać. Z naszą gminą jestem związany od urodzenia, to moje miejsce na ziemi, gdzie chcę żyć i rozwijać się. Dlatego mój program wyborczy został oparty na rzeczywistych potrzebach mieszkańców, a moje postulaty zostały przyporządkowane do pięciu różnych filarów, jakimi są: jakość życia, bezpieczeństwo, młode pokolenia, rodzina i społeczność lokalna oraz wsparcie lokalnej społeczności - dodaje.

Marcin Wąs szczególną uwagę przywiązuję do opieki zdrowotnej, bo wie, że dziś mieszkańcy potrzebują powszechnego dostępu do lekarzy specjalistów. Dlatego chce powołać Specjalistyczne Centrum Medyczne Gminy Bobowa, w którym, oprócz tak potrzebnej diagnostyki, znajdą się gabinety różnych specjalizacji.

- Mój program wyborczy jest mocno prorozwojowy - stwierdza stanowczo. - Mam w planach inwestycje, które przysłużą się wszystkim grupom społecznym, od dzieci, przez młodzież i dorosłych, aż po osoby starsze - zaznacza.

Przy ich realizacji chce on aktywnie korzystać z zewnętrznych źródeł finansowania. Twierdzi, że jego pomysły są realne i służą przede wszystkim ludziom, bo to właśnie mieszkańcy są najważniejsi.

- W pierwszej turze wyborów pokazaliście Państwo, że chcecie zmiany. - Żółtą kartkę pokazało Burmistrzowi ponad 56 procent mieszkańców. W najbliższą niedzielę możemy zmienić Bobową na lepsze - kończy.

od 7 lat
Wideo

Polskie skarby UNESCO: Odkryj 5 wyjątkowych miejsc

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na gorlice.naszemiasto.pl Nasze Miasto