Wyziębiony starszy pan szedł wieczorem przy drodze. Kierowca uratował 82-latkowi życie

Po zmroku rodzina seniora z powiatu wałbrzyskiego zgłosiła jego zaginięcie. Zgłoszenie o nieobecności starszego pana odebrała policja z komisariatu w Boguszowie-Gorcach.

- Po otrzymaniu przed godziną 19:00 takiej informacji od najbliższej rodziny mężczyzny, dyżurna miejscowego komisariatu podjęła decyzję o przygotowaniu działań poszukiwawczych. Mundurowi od razu rozpoczęli sprawdzanie miejsc, w których najczęściej pojawiał się 82-latek - relacjonuje Marcin Świeży z Komendy Miejskiej Policji.

Zaalarmowano też wałbrzyskich strażaków, w tym specjalistów od poszukiwania osób zaginionych w terenie. Na szczęście działania w terenie okazały się zbędne.

- Nim funkcjonariusze zdążyli przyjechać do komisariatu, jeden z mieszkańców przywiózł mężczyznę pod sam dom. A zainteresował się nim widząc go samego na trasie Jabłów - Czarny Bór. Okazało się, że senior był wychłodzony i zdezorientowany, ale pamiętał swój adres zamieszkania - dodaje Świeży.

Wezwali zespół ratownictwa medycznego przebadali 82-latka. Mężczyzna był wychłodzony, ale w dobrym stanie. Po zakończonych poszukiwaniach mężczyzna został przez policjantów przekazany najbliższej rodzinie.

Starszego pana uratowano nim stała mu się krzywda.