Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Zmarł Marian Szeja, złoty medalista olimpijski z Monachium

Artur Szałkowski Fot. Dariusz Gdesz
Marian Szeja 1941-2015
Marian Szeja 1941-2015 Dariusz Gdesz
Zmarł Marian Szeja, były bramkarz piłkarskiej reprezentacji Polski i Zagłębia Wałbrzych. Pogrzeb Mariana Szei odbędzie się w sobotę 28 lutego.

Zmarł Marian Szeja, były bramkarz piłkarskiej reprezentacji Polski i Zagłębia Wałbrzych oraz francuskich klubów FC Metz i AJ Auxerre. Był rezerwowym bramkarzem reprezentacji Polski na Igrzyskach Olimpijskich w Monachium w 1972 roku, gdzie Biało-Czerwoni zdobyli złoty medal. Marian Szeja był Honorowym Obywatelem Wałbrzycha.

Urodził się 20 sierpnia 1941 roku w Siemianowicach Śląskich. Na trwałe zapisał się w historii polskiej piłki nożnej genialnymi występami przeciwko Anglii w 1966 (1:1), Brazylii w 1966 (1:2) i RFN w 1971 (0:0). Poniżej fragmenty wspomnianych meczów Polski z Anglią i RFN.

ANGLIA - POLSKA 1:1

RFN - POLSKA 0:0

W związku z tym, że Marian Szeja był na Olimpiadzie w Monachium rezerwowym przez wiele lat niesłusznie odmawiano mu prawa do tytułu mistrza olimpijskiego. Na replikę złotego medalu musiał czekać do jesieni 2007 roku. Dzięki akcji zorganizowanej przez naszą redakcję i życzliwości ówczesnego prezesa PZPN Michała Listkiewicza i wiceprezesa Grzegorza Lato, Marian Szeja otrzymał należny mu medal po zakończonym meczu Polska - Belgia (2:0), który przypieczętował historyczny pierwszy awans Biało-Czerwonych do Mistrzostw Europy.

Wielokrotnie miałem przyjemność spotkań i rozmów z Panem Marianem. Zawsze był niezwykle życzliwy i chętnie dzielił się swoimi barwnymi wspomnieniami z kariery piłkarskiej. Kariery, która nie tylko przysporzyła mu satysfakcji, ale również poważnie wyeksploatowała organizm.

Po raz ostatni rozmawiałem z Panem Marianem niespełna miesiąc temu, przygotowując artykuł do Panoramy Wałbrzyskiej o jego meczach przeciwko legendom światowego futbolu. Wspominał Pelego, Garrinchę, Bobby Moora, Seepa Maiera, Franza Beckenbauera i Włodzimierza Lubańskiego, z którym był zaprzyjaźniony. Już wtedy zmagał sięz poważną chorobą, która zaatakowała przed Świętami Bożego Narodzenia. Mimo, że był osłabiony i mówił z trudem, nie tracił pogody ducha. Marian Szeja zmarł dziś (25 lutego) popołudniu. Na zawsze pozostanie w naszej pamięci.

Pogrzeb ś.p. Mariana Szei odbędzie się w najbliższą sobotę (28 lutego) o godz. 11. W kościele pw. Niepokalanego Poczęcia Najświętszej Maryi Panny w Wałbrzychu przy ul. Wyszyńskiego zostanie odprawiona msza święta w intencji zmarłego. Po niej nastąpi pochówek na położonym przy kościele cmentarzu parafialnym. Marian Szeja zostanie pochowany razem ze swoją zmarłą kilka lat temu żoną.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo
Wróć na walbrzych.naszemiasto.pl Nasze Miasto