Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Ekstraligowe derby dla piłkarek AZS PWSZ Wałbrzych [ZDJĘCIA]

Redakcja
Paweł Gołębiowski
Ekstraligowe derby dla piłkarek AZS PWSZ Wałbrzych [ZDJĘCIA]

Piłkarki ekstraligowego AZS PWSZ Wałbrzych wygrały na swoim boisku 2:1 derbowy pojedynek z AZS-em Wrocław. Był to mecz przedostatniej kolejki pierwszej rundy sezonu 2019/2020. W połowie listopada wałbrzyszanki zagrają jeszcze na wyjeździe z silną ekipą AZS UJ Kraków.

Zwycięstwo nad wrocławiqankami, chociaż nie jest wysokie, to z pewnością jest bardzo cenne. Może będzie rodzajem przełamania się. Ekipie trenera Kamila Jasińskiego nie szło bowiem ostatnio najlepiej. Problemy z kontuzjami i chorobami, słabsza gra. Czara goryczy przelała się po tym jak wałbrzyszanki zaledwie zremisowały w Bydgoszczy 1:1 z bardzo słabym zespołem KKP.
AZS PWSZ od czołówki tabeli dzieli już ogromny dystans. Akademiczkom z Wałbrzycha z pewnością będzie bardzo trudno nie tylko zająć miejsce w czołówce, ale znaleźć się w pierwszej szóstce, po fazie zasadniczej sezonu.

Korzystny wynik w starciu z drużyną z Wrocławia nie zmienia wiele, ale daje nadzieję. Spotkanie zaczęło się jednak źle dla AZS PWSZ. Przyjezdne miały w pierwszej połowie lekką przewagę, a na początku drugiej odsłony objęły prowadzenie, po tym jak w 54. minucie jedna z zawodniczek z Wałbrzycha faulowała rywalkę w swoim polu karnym. Sędzia spotkania podyktowała rzut karny pewnie wykorzystany przez Klaudię Homę.
Wałbrzyszanki w tej części spotkania grały jednak z minuty na minutę coraz lepiej, a do tego sprzyjało im szczęście. W 58. minucie wyrównały po tym jak Oliwią Krysman wpakowała piłkę do własnej bramki. Kolejne trafienie było już wyłącznie zasługą dziewczyn z Wałbrzycha. W 69. minucie Alicja Materek ładnym uderzeniem pokonała bramkarkę gości.

Warto wspomnieć, że w tym meczu bramki AZS PWSZ broniła Monika Kędzierska, zawodniczka grająca na co dzień w polu – na obronie. W sytuacji kiedy kontuzjowane są: Jagoda Sapor i Natalia Piątek do dyspozycji trenera Kamila Jasińskiego pozostawała tylko 15-letnia Natalia Skużybut, która nie radziła sobie najlepiej. Kędzierska w meczu z drużyną z Wrocławia wypadła całkiem nieźle.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Uwaga na chińskie platformy zakupowe

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na walbrzych.naszemiasto.pl Nasze Miasto