Koronawirus. Wałbrzyskie pogotowie i szpital dla chorych z całego byłego województwa! Ilu lekarzy, łóżek, karetek [RAPORT]

Koronawirus Wałbrzych. Nasze miasto musi zadbać o wszystkich pacjentów z podejrzeniem koronawirusa na terenie byłego województwa wałbrzyskiego

Wojewoda Dolnośląski wyznaczył trzy stacje pogotowia ratunkowego na Dolnym Śląsku, które wożą pacjentów z podejrzeniem koronawirusa do wyznaczonych szpitali w Wałbrzychu, Bolesławcu i Wrocławiu. W środę jednak liczba stacji została zwiększona. Uruchomiono tzw. zespoły transportu sanitarnego w związku z przeciwdziałaniem COVID 19 we Wrocławiu, Jeleniej Górze, Wałbrzychu i Legnicy oraz dodatkowo w Zgorzelcu. Wałbrzyskie pogotowie transportuje pacjentów z byłego województwa wałbrzyskiego. - Do szpitala w Wałbrzychu jak dotąd przywieźliśmy 14 osób, wśród nich były tylko trzy z Wałbrzycha, reszta jest z powiatów nie tylko wałbrzyskiego, ale i kłodzkiego, dzierżoniowskiego, czy ząbkowickiego - mówi dyr. wałbrzyskiego pogotowia Ryszard Kułak. Dla przykładu kobieta, która uciekła ze szpitala kilka dni temu i którą zatrzymali policjanci ubrani w ochronne stroje, miała kontakt z osobą, która mogła być chora na COVID-19 (SARS-CoV-2), jest mieszkanką Ząbkowic Śląskich. Przypomnijmy, że została zatrzymana na stacji benzynowej. W każdej wyznaczonej stacji pogotowia specjalny zespół czuwa przez 24 godziny na dobę. NA KOLEJNYM SLAJDZIE PRZECZYTACIE, JAK WYGLĄDA DEZYNFEKCJA KARETKI, ILU BRAKUJE STROJÓW OCHRONNYCH I ILE ONE KOSZTUJĄ.