Awionetka z Czech przymusowo lądowała w Mieroszowie. Powodem było pogorszenie się pogody.
Na lądowisku w Mieroszowie przymusowo lądowała awionetka. Leciały nią dwie osoby obywatele Czech. Lądowisko nie było ich docelowym miejscem, ale nagle pogorszyła się pogoda. O sprawie powiadomiła służby mieszkanka Mieroszowa. Widziała, jak awionetka dwa razy kołowała i nagle "runęła" w dół. Wszystko wyglądało bardzo groźnie. Na szczęście, tylko wyglądało. Nikomu nic się nie stało. Straż pożarna pomaga wydostać się z miejsca lądowania.
Wideo
Gazeta Lubuska. Miała 2 promile, rozbiła auto i uciekła
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!