Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Pani Ela z Rynku w Wałbrzychu dziękuje wałbrzyszanom za pomoc. Ma ciepło i na czym gotować, dostała też bonusy. Zobaczcie

Adrianna Szurman
Adrianna Szurman
Udana akcja pomocy dla pani Eli z Rynku w Wałbrzychu
Udana akcja pomocy dla pani Eli z Rynku w Wałbrzychu
Akcję pomocy dla Pani Eli z Rynku, zorganizowała prawniczka Katarzyna Koziara, którą wzruszył los chorej na nowotwór starszej pani. Zaapelowała o pomoc do wałbrzyszan, a ci nie zwiedli. Na konto wpłynęły pieniądze, za które można było kupić piec akumulacyjny dla seniorki i inne potrzebne rzeczy. Serce rośnie, zobaczcie jak niewiele trzeba, by pomóc

O problemach pani Eli z wałbrzyskiego rynku pisaliśmy w lutym br. To wtedy wałbrzyszanka nie wytrzymała i zgodziła się upublicznić swoją historię za namową prawniczki Katarzyny Koziary, która postanowiła jej pomóc. Chora na nowotwór wałbrzyszanka znalazła się w niezwykle trudnej sytuacji. Skromna renta, drogie leki i mnóstwo długów, w mieszkaniu brak ogrzewania, a nawet kuchenki gdzie mogłaby podgrzać zupę.

Za pośrednictwem adwokat Katarzyny Koziary uruchomiona została zbiórka na portalu zrzutka.pl, gdzie zaapelowano do wałbrzyszan o pomoc. Odzew był natychmiastowy, bo Panią Elę z Rynku znają wielu mieszkańców Śródmieścia. Uśmiechnięta starsza Pani, skora do pomocy, która nie żali się i nie skarży na swój los. Za dobro, które jej okazywano zawsze starała się odwdzięczyć.

Dlatego, kiedy pojawił się apel o pomoc dla Eli, bo w w jej mieszkaniu zepsuł się piec akumulacyjny, wałbrzyszanie zareagowali natychmiast. Udało się uzbierać ponad 5000 zł.

- Byłam pozytywnie zaskoczona i bardzo wdzięczna za odzew i wpłaty wałbrzyszan, dzięki temu udało się pomóc pani Eli i temperatura w jej mieszkaniu nie spada już do kilku kresek powyżej zera. Mogła spędzić święta przy ciepłym posiłku w ciepłym mieszkaniu - mówi nam Katarzyna Koziara.

I wylicza, że za pieniądze od wałbrzyszan udało się kupić nowy piec akumulacyjny i nową instalację do pieca. Okazało się bowiem, że do tej, która jest w mieszkaniu pani Eli, nie da się podłączyć urządzenia. Bezpłatnie usługę wykonał pan Bartosz, który ma uprawnienia elektryka i wymienił felerną instalację.

Za pozostałe pieniądze do Pani Eli trafiła lodówka, inhalator, który pomaga jej złagodzić bóle przy nowotworze gardła, leki, plastry przeciwbólowe. Wałbrzyszanka dostała także dwa grzejniki od ludzi dobrej woli i kuchenkę, na której może podgrzewać obiady.

- Nie wiem jak mam wszystkim dziękować, jestem taka wdzięczna. Naprawdę. Bardzo dziękuję każdej osobie z osobna, która mi pomogła. I pani Kasi, która zadała sobie tyle trudu. Ona się nie chwali, ale za własne pieniądze kupiła mi siatki pełne jedzenia na święta wielkanocne. Dziękuję z całego serca - mówi nam wzruszona wałbrzyszanka.

Więcej o akcji pomocy na rzecz pani Eli z Wałbrzycha pisaliśmy w artykule: Zrzutka dla Pani Eli z Rynku w Wałbrzychu. Kobieta choruje na nowotwór, ogłosiła upadłość, w mieszkaniu ma 8 st. C

Warto dodać, że zrzutka nadal funkcjonuje, a pieniądze które tam wpływają, adwokat z Wałbrzycha przeznaczy na lekarstwa i najpilniejsze potrzeby wałbrzyszanki. Panią Elę można wesprzeć tutaj

od 12 lat
Wideo

Niedzielne uroczystości odpustowe ku czci św. Wojciecha w Gnieźnie

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na walbrzych.naszemiasto.pl Nasze Miasto