Piłkarze II-ligowego Górnika Wałbrzych zremisowali na swoim boisku 0:0 z Ostrovią 1909 Ostrów Wielkopolski, beniaminkiem rozgrywek. Goście, którzy ostatnio spisywali się w lidze nieźle, potwierdzili, że są mocnym zespołem. Ostrovia 1909 miała w meczu z Górnikiem przewagę.
– Spodziewaliśmy się, że mecz z Górnikiem będzie dla nas ciężką przeprawą, ale przyjechaliśmy do Wałbrzycha, żeby wygrać. Jesteśmy w strefie spadkowej i bardzo potrzebujemy punktów – mówił po meczu Marek Nowicki, trener zespołu z Ostrowa Wielkopolskiego. Jego podopieczni w końcówce spotkania przycisnęli i wykonywali serię rzutów rożnych.
– Na szczęście mamy w bramce Damiana Jaroszewskiego, który jest chyba najlepszym bramkarzem w II lidze – mówił Maciej Jaworski, szkoleniowiec ekipy z Wałbrzycha. Podkreślał, że jego zespół był przed tym spotkaniem z trudnej sytuacji. Kontuzje i kartki spowodowały, że na ławce miał tylko dwóch rezerwowych zdolnych do gry. – W tej sytuacji zdobycie jednego punktu nie jest złym wynikiem – mówił trener Górnika.
MECZ Z PERSPEKTYWY PSA. Wizyta psów z Fundacji Labrador
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?