Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

W spalonym Zakładzie Przyrodoleczniczym w Szczawnie-Zdroju wylano nowe stropy

Paweł Gołębiowski
Paweł Gołębiowski
W spalonym Zakładzie Przyrodoleczniczym w Szczawnie-Zdroju wylano nowe stropy

W Zakładzie Przyrodoleczniczym w Szczawnie-Zdroju w piątek, 6 lipca wylewano nowe stropy. To symboliczny moment. Obiekt na początku marca strawił ogromny pożar. Pozostały właściwie gołe ściany. Pojawiały się m.in. głosy, że to być może koniec Zakładu, że nie był ubezpieczony, i na odbudowę nie będzie pieniędzy. Te dramatyczne wizje okazały się nieprawdą.

– Już kilka tygodni po tragedii wpłynęła do nas część pieniędzy od ubezpieczyciela. Dostaliśmy 4 miliony złotych i właśnie wylewamy pierwsze betony – mówi Paweł Skrzywanek prezes Uzdrowiska Szczawno-Jedlina S.A. Dodaje, że z czasem będą wpływały kolejne środki. Zabytkowy obiekt był ubezpieczony do kwoty około 15 mln zł. Straty oceniane są natomiast na 10 – 12 mln.
Odbudowa będzie zatem trwała. Do końca roku budynek Zakładu Przyrodoleczniczego ma być gotowy w tzw. stanie surowym, czyli zadaszony z wstawioną stolarką. Będą oczywiście trwały jeszcze inne prace.

– Chciałbym, żeby pod koniec 2019 roku nastąpiło jego otwarcie po odbudowie – wyjaśnia prezes Skrzywanek.
Podkreśla, że obiekt przed pożarem miał wszystkie potrzebne zezwolenia i dopuszczenia, ale sposób w jaki został wybudowany nie odpowiada obecnym czasom. Na przykład strop był konstrukcją głównie z drewna i trzciny. Dlatego pożar był trudny do opanowania i rozprzestrzenił się błyskawicznie. – Teraz Zakład Przyrodoleczniczy jest odbudowywany zgodnie z współczesnymi normami. Wylewany strop betonowy – mówi. Podczas wylewania, pomiędzy pręty zbrojeniowe włożono tzw, kapsułę czasu. Są w niej informacje o obecnym Szczawnie-Zdroju i djęcia z pożaru.

W Uzdrowisku są plany, żeby oprócz odbudowy, jakby przy okazji, przeprowadzić rewitalizację. Być może zmienią się trochę funkcje niektórych pomieszczeń. W pewnym stopniu dlatego, że planowane jest zagospodarowanie sąsiadujących z Zakładem budynków.
Do dawnej pralni, opuszczonej od około 20 lat, po rewitalizacji przeniosłaby się administracja, a np. w kotłowni byłaby stołówka. W planie jest też zagospodarowanie poddasza rozlewni wód i warsztatów - na pensjonat. W uzdrowisku marzą także o wybudowaniu w sąsiedztwie basenu rekreacyjnego typu Delfinek, a w samym Zakładzie Przyrodoleczniczym basenu rehabilitacyjnego.
To jest właściwie niezbędne. Wszystkie inwestycje kosztowałyby w sumie około 30 mln zł.
W Uzdrowisku Szczawno-Jedlina liczą jednak na pomoc m.in. ministerstwa oraz województwa.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Uwaga na chińskie platformy zakupowe

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na walbrzych.naszemiasto.pl Nasze Miasto