Wakacyjne problemy nastolatków spod Wałbrzycha. Nie mogli włamać się do dyskontu, okradli Żabkę

Zgłoszenie o włamaniu do jednego ze sklepów znajdujących się przy ul. Wałbrzyskiej w Boguszowie-Gorcach miejscowi policjanci otrzymali w minioną środę przed godziną trzecią w nocy.

- Sprawcy mieli wybić szybę w drzwiach i ukraść z placówki handlowej spore ilości papierosów, alkoholu, starterów telefonicznych oraz e-papierosów różnych marek, gdzie wartość strat w mieniu oraz skradzionego towaru oszacowana została na kwotę ponad 20 tysięcy złotych. Czynności wykonane na miejscu zdarzenia pozwoliły na szybkie ustalenie, że za włamaniem stoi trzech nastolatków w wieku 14 i 15 lat - mówi Marcin Świeży z KMP Wałbrzych.

Policja szybko zatrzymała całą trójkę tego samego dnia przed południem. Dwóch nastolatków wpadło w ręce boguszowskich policjantów, a trzeci z nich schwytany przez policjantów wałbrzyskiej komendy na terenie Wałbrzycha.

Okazało się, że kolejne zawiadomienie otrzymane przez policję również dotyczyło poczynań tej samej trójki. Było to zawiadomienie o usiłowaniu włamania do jednego ze sklepów przy ul. Sienkiewicza w Boguszowie-Gorcach.

- Jak się okazało ci sami młodociani sprawcy, nie byli w stanie sforsować drzwi wejściowych i nie udało im się wejść do środka. Straty w mieniu oszacowane zostały jednak na kwotę 6,5 tysiąca złotych - zaznacza Świeży.

Nastolatki z Boguszowa przyznali się do zarzucanych im czynów i złożyli wyjaśnienia. W swoich wyjaśnieniach zaznaczyli, że zabrakło im alkoholu i dlatego postanowili włamać się do sklepów. Jak z jednym nie wyszło, włamali się do drugiego. O losie nieletnich zadecyduje sąd rodzinny. Wszyscy przekazani zostali pod opiekę opiekunów prawnych.