W piątek (30 listopada) Sąd Rejonowy w Wałbrzychu rozpatrywał odwołanie Ireneusza Zarzeckiego, byłego prezesa Miejskiego Przedsiębiorstwa Komunikacyjnego w Wałbrzychu, na decyzję Prokuratury Okręgowej w Szczecinie. Na początku lipca umorzyła ona postępowanie w sprawie tzw. haraczy, które rzekomo mieli płacić na żądanie Piotra Kruczkowskiego, byłego prezydenta Wałbrzycha, prezesi spółek komunalnych. Pieniądze te miały być później przeznaczane na potrzeby lokalnych struktur Platformy Obywatelskiej. Sąd podtrzymał decyzję prokuratury o umorzeniu postępowania, ze względu na brak jednoznacznych dowodów na popełnienie przestępstwa. Przyznał jednak, że zgromadzony materiał dowodowy pozwala ustalić, ze praktyki stosowane między innymi przez byłego prezydenta Wałbrzycha były naganne.
– Sąd nie uwzględnił mojego wniosku dotyczącego naruszenia przez byłego prezydenta również interesów gminy Wałbrzych i spółki MPK – mówi Ireneusz Zarzecki. – Stwierdził, że nie było to przedmiotem śledztwa prokuratury. Dlatego zgodnie z sugestiami sądu, zamierzam złożyć kolejny pozew w tej sprawie.
W najbliższym czasie wałbrzyski sąd będzie również rozpatrywał odwołanie, które na decyzję szczecińskiej prokuratury złożył Wojciech Czerwiński, były wiceprezes Miejskiego Zarządu Budynków w Wałbrzychu. Również od niego były prezydent miasta miał się domagać pieniędzy na swoją kampanię wyborczą. Dowodem tego jest nagranie rozmowy w tej sprawie, którą zarejestrował były wiceprezes MZB.
– Miałem okazję zapoznać się z zeznaniami byłego prezydenta Kruczkowskiego w prokuraturze i mam dowody na to, że kłamał. Przedstawię je w sądzie – mówi Wojciech Czerwiński.
Artykuł został opublikowany w Panoramie Wałbrzyskiej 4 grudnia 2012 r.
O sprawie czytajcie również tutaj:
Rozmowa Czerwińskiego z Kruczkowskim
Prokuratura Okręgowa w Szczecinie umorzyła śledztwo
Komentarz byłego prezydenta Wałbrzycha
CBŚP na Pomorzu zlikwidowało ogromną fabrykę „kryształu”
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?