Wałbrzyszanin opisał pacyfikację polskich wsi

Wałbrzyszanin opisał pacyfikację polskich wsi. „Kaszyce 7 III 1943, Rokietnica-Czelatyce 8 III 1943, Kidałowice 27 Vi 1943”, to tytuł książki autorstwa Jerzego Wielgosza z Wałbrzycha. Jest ona poświęcona tragicznym wydarzeniom, do których doszło w czasie II wojny światowej na terenie obecnego województwa podkarpackiego. Tytuł książki to zarazem daty pacyfikacji dokonanej w trzech polskich wioskach przez Niemców i Ukraińców.

– Byłem trzyletnim dzieckiem i mieszkańcem wsi Kaszyce, kiedy doszło do jej pacyfikacji. Moi rodzice trafili tam po wybuchu wojny z Uhnowa koło Rawy Ruskiej – mówi Jerzy Wielgosz, autor książki. – Dotychczas na temat tych tragicznych wydarzeń nie pisało się wcale lub częściową prawdę. Stąd moja decyzja o napisaniu książki.

Jerzy Wielgosz wyjaśnia, że zbrodnia dokonana przez Niemców i Ukraińców była odwetem za akcję miejscowego oddziału AK. Jego członkowie przejęli broń, amunicję i środki opatrunkowe z niemieckiego magazynu w Nienadowej. Niemcy zdobyli je wcześniej w trakcie wojny z Polską w 1939 r. i w trakcie wojny ze Związkiem Radzieckim w 1941 r.

– Relacje naocznych świadków oraz dokumenty opublikowane w książce, gromadziłem przez kilkanaście lat. Później miałem problemy, by ją wydrukować ze względu na udział Ukraińców w zbrodni – mówi Jerzy Wielgosz.

Ostatecznie książka została wydana przez drukarnię w Jarosławiu. Niestety tylko w nakładzie zaledwie 300 egzemplarzy i szybko się rozeszła. Dlatego autor planuje drugie wydanie książki. Niewykluczone, że zostanie wydrukowana w Wałbrzychu. Książką wałbrzyszanina zainteresował się m.in. Instytut Pamięci Narodowej.