Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Skarb z Wałbrzycha da zaczątek Muzeum Wałbrzyszan. Taki jest plan! Zdjęcia tzw. skarbu!

Paweł Gołębiowski
Skarb z Wałbrzycha - znalezisko z ukrytej piwnicy przy ul. Kuracyjnej
Skarb z Wałbrzycha - znalezisko z ukrytej piwnicy przy ul. Kuracyjnej Paweł Gołębiowski
Co będzie z tzw. skarbem z Wałbrzycha? Wiele osób zadaje sobie to pytanie już niemal od 17 listopada ubiegłego roku, czyli od dnia kiedy to w kamienicy przy ul. Kuracyjnej 1 ekipa budowlana naprawiająca pękniętą rurę wodociągową, rozkuła ścianę i natrafiła na ukryte pomieszczenie wypełnione różnymi przedmiotami. Było tego aż 70 skrzyń. W Wałbrzychu chcą aby jak największa część skarbu pozostała w mieście. Jest na to pomysł!

Co będzie z tzw. skarbem z Wałbrzycha? Wiele osób zadaje sobie to pytanie już niemal od 17 listopada ubiegłego roku, czyli od dnia kiedy to w kamienicy przy ul. Kuracyjnej 1 ekipa budowlana naprawiająca pękniętą rurę wodociągową, rozkuła ścianę i natrafiła na ukryte pomieszczenie wypełnione różnymi przedmiotami. Było tego aż 70 skrzyń.

Skarb z Wałbrzycha to ważne, zwłaszcza dla tutejszych, artefakty

Odkrycie wywołało spore poruszenie w całym kraju. Sensacja. Widać było, że te rzeczy ukryli Niemcy, ówcześni mieszkańcy Wałbrzycha, uciekający przed Armią Czerwoną, lub opuszczający miasto po tuż zakończeniu II wojny światowej. Widać też było, że od blisko 80 lat nikt tam nie zaglądał.
Wszystkie artefakty zostały przewiezione do pomieszczeń w Centrum Nauki i Sztuki Stara Kopalnia w Wałbrzychu. Tam zajęli się nimi fachowcy, między innymi z Muzeum Porcelany w Wałbrzychu, z Archiwum Państwowego we Wrocławiu, Instytutu Pamięci Narodowej, czy Muzeum Sprzętu Gospodarstwa Domowego w Ziębicach. Prace jeszcze trwają.
Szybko stało się jednak oczywiste, że w skrzyniach nie ma biżuterii, złota, ale są artefakty, także cenne, interesujące zwłaszcza dla mieszkańców naszego miasta. Jakieś dokumenty, zdjęcia, gazety, ubrania, zabawki, w metalowych, zaspawanych skrzynkach, zabezpieczone chyba w ten sposób przez krawcową, kawałki materiału, także m.in. sztućce i dużo porcelany.
Na podstawie oględzin tych przedmiotów, przeważnie codziennego użytku, można domyślać się jak kilkadziesiąt lat temu żyli, ci którzy byli tu przed nami, mieszkańcy dawnego Wałbrzycha, a właściwie wówczas Waldenburga.

Skarb z Wałbrzycha może dać początek muzeum wałbrzyszan

– Wiele wskazuje na to, że jakieś znalezione przedmioty mogą trafić do muzeum w Ziębicach, coś do Archiwum Państwowego, do IPN, a dużo do Muzeum Porcelany w Wałbrzychu – mówił podczas oględzin Janusz Gołaszewski z Archiwum Państwowego we Wrocławiu.

W Wałbrzychu chcą jednak aby jak największa część znaleziska pozostała w mieście. Pojawił się pomysł stworzenia miejsca, w którym byłyby prezentowane nie tylko przedmioty znalezione w ukrytym pomieszczeniu piwnicy budynku przy ul. Kuracyjnej.

– Chcielibyśmy w jednym z budynków odrestaurowanych w Starej Kopalni zorganizować muzeum wałbrzyszan. Tych, którzy uciekli przed Holocaustem i znaleźli tu schronienie, tych, którzy mieszkali tu przed wojną, tych, którzy przybyli z Grecji, Francji, Belgii, tych, którzy przyjechali z Kresów, ze Stanisławowa, Lwowa, Drohobycza, Borysławia. Chcemy losy wałbrzyszan pokazać w jednym miejscu. Jak Wałbrzych żył, jak wałbrzyszanie żyli – mówi Roman Szełemej, prezydent Wałbrzycha.

Prezydent dodaje, że plan stworzenia muzeum może udać się zrealizować wspólnie z mieszkańcami, którzy mają w domach różne interesujące przedmioty sprzed lat, takie „wałbrzyskie skarby”.

od 7 lat
Wideo

Konto Amazon zagrożone? Pismak przeciwko oszustom

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na walbrzych.naszemiasto.pl Nasze Miasto