Spis treści
Czacz - jedyna wieś w Polsce, w której można kupić niemal wszystko, od używanych mebli, po sprzęt RTV i AGD, oświetlenie, odzież, szkoło, porcelanę. Są też rowery, zabawki, dywany, czy ozdoby. Do Czacza przyjeżdżają klienci niemal z całego kraju, bo to jedyna wieś – stragan w Polsce. Żeby wszystko zobaczyć warto zarezerwować sporo czasu. No i trzeba mieć gotówkę.
- Górale mocno się targują! - śmieje się jedna z właścicielek namiotu wypełnionego po brzegi m.in. tapicerowanymi kanapami i ogromnymi sofami w stylu Ludwika XV. - Ale mamy tu wielu ludzi z Dolnego Śląska, czy okolic Warszawy. Nikt nie mówi, że daleko. Teraz droga dobra, bo obok zbudowali nową „eskę”.
Zobacz, jak dojechać do Czacza?
Czacz to ładna wieś w gminie Śmigiel (powiat kościański) w południowej części województwa wielkopolskiego. Tuż przy nowej trasie S5 Poznań – Wrocław. Z Głogowa to nieco ponad 60 km, a dojazd zajmuje godzinę. Najlepsza trasa wiedzie przez Wschowę i dalej w kierunku Leszna. Przed Lesznem należy wjechać na S5 w stronę Poznania.
Kogoś, kto przyjedzie tam pierwszy raz zdziwi liczba hal i namiotów z używanymi rzeczami. Na stoiska do handlu poprzerabiano wiele stajni, stodół i garaży. Przy ulicy ustawiono też namioty z towarem. Można więc iść przez wieś, od obejścia do obejścia i szperać na straganach.
Zobacz też:
Handel zaczął się 30 lat temu
Ten nietypowy biznes w Wielkopolsce trwa już blisko trzy dekady. Jednak starsi mieszkańcy zaznaczają, że początki handlu wcale nie były w Czaczu.
- Teraz to i tak już jest nas mniej, bo się ludziom nie opłaca, ale w najlepszym czasie w Czaczu było około 300 handlarzy – przyznaje pan Piotr, który pomaga w biznesie synowi. Wspomina, że wioska zajęła się handlem używanym towarem z Zachodu ponad 20 lat temu. - Właściwie to zaczęło się w sąsiedniej wsi. Potem ktoś z Czacza pojechał jako kierowca po towar i przywiózł też dla siebie. Przywozili głównie telewizory, magnetowidy i trochę mebli. Jak się okazało, że można na tym zarobić to zaczęli jeździć inni.
Hale, magazyny i stodoły wypełnione są towarem z Niemiec, Belgii i Holandii. Kiedyś wystarczyło wziąć go niemal za darmo z „wystawek” przed domami. Dziś trzeba już za niego płacić.
- Jakby syn miał kogoś zatrudnić do pomocy w sprzedaży, to miałby otwarte tylko na weekendy, tak jak wielu już robi – dodaje starszy mieszkaniec Czacza doglądający dobytku w dużej, starej stodole, w której upchnięto mnóstwo towaru. - A tak, to ja mam zajęcie, a on parę groszy w kieszeni.
Kiedy najlepiej jechać do Czacza?
Dostawy towarów odbywają się w czwartek i piątek każdego tygodnia. Dlatego wybierając się do Czacza najlepiej zrobić to w weekend w godz.10 -15. Wtedy czynne są wszystkie hale. W pozostałe dni tygodnia część hal jest zamknięta.
Do Czacza, oprócz zwykłych klientów przyjeżdżają też inni handlarze. Szukają antyków i ciekawych przedmiotów, na których mogą zarobić.
Zobacz, co można kupić w Czaczu
Zobacz także:
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?