Na Wałbrzyskim Rynku występowali już Krzesimir Dębski i Zbigniew Wodecki, zawsze dysponowali odpowiednim nagłośnieniem i oświetleniem. Jednak prawdziwymi bohaterami są bezimienni uliczni grajkowie, którzy swoją muzyką na chwilę rozpraszają szarą codzienność przechodniów.
W mroźne tej zimy dni, mimo niesprzyjającej aury na Rynku pojawia się muzyk z akordeonem. Nie straszny mu wiatr i śnieg, jak się zmęczy, siada na ławeczce.
Wśród występujących na Rynku artystów nie brak też profesjonalistów. Latem koncerty pod chmurka dają uczniowie Szkoły Muzycznej i znudzeni ćwiczeniem w dusznej sali koncertowej wałbrzyscy filharmonicy.
Na ulicznej scenie przeważają jednak sumienni amatorzy i samozwańczy twórcy nowych aranżacji do szlagierów polskiej muzyki rozrywkowej. Wiosną serca wałbrzyszan podbijał sympatyczny student historii, który często śpiewał przy naszej Redakcji.
Długo przechodniów zabawiał też Artur Pawlik. Pan Artur przyszedł również ze swoją gitarą na casting konkursu "Wałbrzych ma talent!" 2011. Wałbrzyszanin dostał się do finału, gdzie zaprezentował wiązankę piosenek o kobietach ("Nie płacz Ewka", "Baśka", "Zawsze tam gdzie ty").
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?