Miejskie grunty za miliony poszły pod młotek. Gmina Wałbrzych zaproponowała inwestorom działki pod inwestycje. Jaki efekt?

Przyzwyczailiśmy się do tego, że w Wałbrzychu nieruchomości sprzedawanie przez miasto rozchodzą się na pniu. Popularne są zarówno gruntu pod zabudowę mieszkaniową, nieruchomości z możliwością postawienia na nich obiektów handlowo-usługowych jak i budynki po dawnych szkołach, żłobkach czy komisariacie policji cieszą się dużym zainteresowaniem inwestorów. Gdy w marcu planowano sprzedaż kolejnej transzy atrakcyjnych działek pod budownictwo mieszkaniowe i m.in. przedsięwzięcia handlowo-usługowe spodziewaliśmy się dużego lub choćby umiarkowanego zainteresowania.
O tej prawdziwej kumulacji przetargów pisaliśmy

Tym bardziej zaskakujący okazał się finał przetargów. W siedmiu postępowaniach dotyczących m.in. działek przy ul. Ludowej, Piasta (Os. pod Chełmcem), Dunikowskiego (też budownictwo wielorodzinne), Stacyjnej, Wysockiego (pod zabudowę handlowo-usługową), a nawet w przypadku niewielkich gruntów przy ul. Podgórskiej i na Sobięcinie efekt był identyczny: "brak zainteresowanych nabyciem nieruchomości".

Finalizowany właśnie komercyjny projekt mieszkaniowy

Wałbrzyska spółka miejska w ostatnich latach zainteresowała inwestorów gruntami oraz "niesprzedawalnymi" dotąd budynkami w Wałbrzychu oraz okolicy. Dzięki jej aktywności na naszym rynku zaczęli budować deweloperzy, a tworzone miejscowe plany zagospodarowania przestrzennego wskazały kierunki rozbudowy w kilku dzielnicach Wałbrzycha.
Sprawdziliśmy, czy przedstawicieli InVałbrzych zaalarmowały efekty ostatniej nietypowej jak na wałbrzyskie warunki kumulacji przetargowej.

- Myślę, że to jest kwestia obecnej sytuacji gospodarczej i akcji kredytowej, która po prostu "nie idzie" biorąc pod uwagę inflację i ograniczony dostęp do kredytów mieszkaniowych, więc deweloperzy nie tylko w Wałbrzychu wstrzymują chwilowo projekty - komentuje Krzysztof Urbański, prezes InVałbrzych.

Zapytany o perspektywę kolejnych miesięcy w budownictwie mieszkaniowym w Wałbrzychu nasz ekspert jest optymistą.

- Ja myślę, że to nie jest kwestia "czy", ale kiedy". Myślę, że druga połowa roku powinna przynieść zmianę, jeśli wejdzie w życie ten projekt rządowy dotyczący preferencyjnych marż kredytowych dla osób poniżej 45 roku życia - dodaje Urbański.

Zatem pozostaje nam się uzbroić w cierpliwość, bo nowe osiedla jak to "Pod Chełmcem" powstaną... jednak raczej nie w tym roku.

Zobacz też koniecznie planowane na ten rok inwestycje drogowe

Do poczytania - ciekawostki o Wałbrzychu

Nasze galerie dotyczące nieruchomości

Teksty o komercyjnym budownictwie mieszkaniowym w Wałbrzychu

Wizualizacje projektów powstających i planowanych